 |
Nie biorę narkotyków, a mimo to odkąd Cie poznałem, wiem jak to jest być na haju i na odwyku
|
|
 |
a to , że teraz ze sobą rozmawiamy i mówimy sobie
tak dużo, jest dowodem na to, że potrafię dążyć do celu.
bo kilkadziesiąt miesięcy temu widząc Cię ,
i nie znając Twojego imienia - wiedziałam ,
że niedługo będziesz obecny w moim życiu.
tak, to taka moja dziwna zdolność przepowiadania
niektórych momentów życia.
|
|
 |
Jak On to robi, że nie mogę przestać o nim myśleć?
Ciągle zastanawiam się, jak to by było, gdyby był mój.
póki co, to niemożliwe, więc proszę, powiedzcie mi,
że się nie zakochałam
|
|
 |
Serce obawia się cierpień [...] Powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia...
|
|
 |
Potrzebujesz faceta, dla którego za dnia będziesz aniołem, a nocą - diablicą.
|
|
 |
Najgorsze jest, gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko, dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.
|
|
 |
nie chcę, żebyś mi mówił, że kochasz. nie chcę, żebyś chwalił się kolegom, jaką to masz cudowną dziewczynę. nie chcę, żebyś ustawiał sobie jakieś żywcem skopiowane z internetu opisy na gadu. chcę, żebyś to CZUŁ.
|
|
 |
jestem tą, którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie, tyci tyci - kochasz.
|
|
 |
co mam Ci odpowiedzieć, kiedy pytasz czy jestem zakochana? że owszem? że bez pamięci? że dałabym się zabić za choć pięć minut w Jego ciepłych ramionach? że nie potrafię się wytrzymać dnia bez Jego spojrzenia? że uwielbiam Jego delikatny uśmiech, który zazwyczaj mówi o wiele więcej, niż jakiekolwiek słowo? kocham Go. kocham jak nigdy, nikogo innego.
|
|
 |
poznać Twoje myśli... ; >
|
|
 |
za wami nawet w ogień, i nawet kurwa na arizone .
|
|
 |
mimo małych potknięć, upadków, i wszystkiego co sie dzieje dookoła, jesteśmy nie do rozjebania < 3 maje padrugie M,M,M,M,O,P,A ;-***
|
|
|
|