 |
Okropnie jest ze świadomością, że ktoś się o Ciebie stara, chciałby czegoś więcej niż przyjaźni, a Ciebie coś hamuje by to odwzajemnić.
|
|
 |
i to uczucie, że może coś nas łączy, a jednak nie.
|
|
 |
I jedyne czego teraz chciała, to sprawić, żeby on pożałował tego, że ją stracił. Żeby go zabolało...
|
|
 |
to, że nie okazuję moich uczuć wobec Ciebie wcale nie znaczy że ich nie mam. wręcz przeciwnie - przerastają mnie...
|
|
 |
Czasem są takie wieczory, że mam ochotę na herbatę i życie z Tobą, wiesz?
|
|
 |
a on? on tak po prostu bierze co jego i wychodzi. przecież to aż niepoważne. ale właśnie tak się czuję. "niepoważnie". to dobre słowo. bo jak w tym świecie czuć się poważnie, gdy ktoś zabiera Ci kawałek serca i wychodzi?
|
|
 |
ejjj, no . jutro ma się udać < 3
|
|
 |
mam takie ćwiczenie na sprawdzenie czy Ci zależy: usiądź wygodnie i pomyśl, co byś czuł i co zrobił, gdyby nagle okazało się, że jutro już mnie nie będzie?
|
|
 |
to straszne , że dziś mijając się na ulicy nie stać nas na więcej niż marne zmierzenie się wzajemnie - a kiedyś ? kiedyś było tak wiele słów, przyrzeczeń, wspólnych chwil. dziś jest jedynie myśl , że tak sprawnie wszystko spieprzyłyśmy.
|
|
|
|