 |
' widzisz ? rozjechali mi kurwa księcia. '
|
|
 |
' pokaże Ci kiedyś jak mi zależało. '
|
|
 |
' chcę widzieć Twój uśmiech o 5:30 nad ranem. '
|
|
 |
' to co mówisz jest piękne, może dokończysz to za drzwiami ? '
|
|
 |
gdy wszystko wychodzi bokiem świat staje się tylko widokiem z okien .
|
|
 |
nie jestem z tych wypomina, lecz nie zapomina
|
|
 |
łączy nas namiętność z której mogą szydzić, lecz dopóki jesteś ze mną nie mamy się czego wstydzić.
|
|
 |
pamiętaj że żyjemy pod tym samym słońcem.
|
|
 |
też czasami bądź tym kimś na kogo moge postawić.
|
|
 |
życie, to pudełko czekoladek, każdy widzi a ich smakiem słodyczy, muszę się brzydzic
|
|
 |
mijam o mały włos zwątpienie, więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno.
|
|
|
|