głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gossipgirl17

nie będę Cię oszukiwać mówiąc  że nie wywołało to we mnie żadnych emocji. sytuacja kiedy słyszysz od osoby  którą cholernie kochasz same obelgi na swój temat jest strasznie przykra. i co z tego  że od jakiegoś czasu nie jesteśmy razem  nie rozmawiamy  nie piszemy.. ja tęsknię. a Ty mi nie ułatwiasz.

deliciious dodano: 28 maja 2010

nie będę Cię oszukiwać mówiąc, że nie wywołało to we mnie żadnych emocji. sytuacja kiedy słyszysz od osoby, którą cholernie kochasz same obelgi na swój temat jest strasznie przykra. i co z tego, że od jakiegoś czasu nie jesteśmy razem, nie rozmawiamy, nie piszemy.. ja tęsknię. a Ty mi nie ułatwiasz.

Chyba dostrzegam ten kolor  najpiekniejszy kolor ze wszystkich barw mojej tęczy. Widzę go coraz wyraźniej  z każdym dniem staje się jasniejszy i piękniejszy. Jego ciepło pochłania mnie z coraz większą siłą i ta siła próbuje mna zawładnac. Złapac mnie w swoje sidła i juz nigdy nie wypuscic. Tym razem mi sie nie wydaje. Nie mam prawie niczego  a jednak to dzieje sie na prawde. Ciezko mi to zrozumiec  ale to jest  czuje to doskonale na każdym milimetrze mojego ciała. Chce dać się temu w pełni porwać  bo wiem  ze na końcu tej tęczy jest skarb  dla którego warto zaryzykować.

deliciious dodano: 28 maja 2010

Chyba dostrzegam ten kolor, najpiekniejszy kolor ze wszystkich barw mojej tęczy. Widzę go coraz wyraźniej, z każdym dniem staje się jasniejszy i piękniejszy. Jego ciepło pochłania mnie z coraz większą siłą i ta siła próbuje mna zawładnac. Złapac mnie w swoje sidła i juz nigdy nie wypuscic. Tym razem mi sie nie wydaje. Nie mam prawie niczego, a jednak to dzieje sie na prawde. Ciezko mi to zrozumiec, ale to jest, czuje to doskonale na każdym milimetrze mojego ciała. Chce dać się temu w pełni porwać, bo wiem, ze na końcu tej tęczy jest skarb, dla którego warto zaryzykować.

Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa  łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach  mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym  którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń  gdy jest jej źle..Każda łza która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych  którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna bezmyślna. małolata...

deliciious dodano: 28 maja 2010

Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować,tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna,bezmyślna. małolata...

  miłość nie istnieje!   to jak wytłumaczysz to  jak się czuję gdy go widzę.? jak wytłumaczysz motylki w brzuchu  uśmiech na twarzy i rozszerzone źrenice.?   głupotą.

deliciious dodano: 28 maja 2010

- miłość nie istnieje! - to jak wytłumaczysz to, jak się czuję gdy go widzę.? jak wytłumaczysz motylki w brzuchu, uśmiech na twarzy i rozszerzone źrenice.? - głupotą.

Miałaś kiedyś tak  że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomośći . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostatteczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał  ale nie przejmuj się i tak powiesz  ze nic się nie stało . . napisałaś  chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jego słodkiego przywitania ... Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko  że nie wie ile Cię to kosztowało  nie ? ale Ty łudzisz się  że może naprawdę nie mógł odpisać . Miałaś tak kiedyś ? nie ? To bardzo Cię proszę  nie pierdol  że mnie rozumiesz .

deliciious dodano: 28 maja 2010

Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomośći . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostatteczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało . . napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jego słodkiego przywitania ... Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać . Miałaś tak kiedyś ? nie ? To bardzo Cię proszę, nie pierdol, że mnie rozumiesz . ;/

  Wiesz dlaczego mam swój świat? Bo ten co jest  wcale mi sie nie podoba . !

deliciious dodano: 28 maja 2010

` Wiesz dlaczego mam swój świat? Bo ten co jest, wcale mi sie nie podoba . !

osoba kiedyś darząca mnie poczuciem bezpieczeństwa. dająca troskę o jakiej tylko mogłam pomarzyć. chroniąca przed złem  którym ocieka dzisiejszy świat. broniąca mnie przed ludźmi  pragnącymi mojego nieszczęścia. dzisiaj wzbudza we mnie strach. poczucie lęku i świadomość braku bezpieczeństwa. nie chroni mnie przed zagrożeniami  tylko sam jest ich prowoderem. nie broni mnie przed ludźmi z podłością wypisaną na twarzy. sam się stał jednym z nich. stając z nim twarzą w twarz  nerwowo szukam w jego spojrzeniu krzty czułości. kiedyś byłam dla niego oczkiem w głowie. tą cholerną miłością o którą troszczył się  zatracając w tym całego siebie. dzisiaj jestem tylko nic nie znaczącą suką. nie wartą nawet szacunku.

abstracion dodano: 28 maja 2010

osoba kiedyś darząca mnie poczuciem bezpieczeństwa. dająca troskę o jakiej tylko mogłam pomarzyć. chroniąca przed złem, którym ocieka dzisiejszy świat. broniąca mnie przed ludźmi, pragnącymi mojego nieszczęścia. dzisiaj wzbudza we mnie strach. poczucie lęku i świadomość braku bezpieczeństwa. nie chroni mnie przed zagrożeniami, tylko sam jest ich prowoderem. nie broni mnie przed ludźmi z podłością wypisaną na twarzy. sam się stał jednym z nich. stając z nim twarzą w twarz, nerwowo szukam w jego spojrzeniu krzty czułości. kiedyś byłam dla niego oczkiem w głowie. tą cholerną miłością o którą troszczył się, zatracając w tym całego siebie. dzisiaj jestem tylko nic nie znaczącą suką. nie wartą nawet szacunku.

mam ochotę zacząć na Ciebie krzyczeć jak sfrustrowana  wyrzucając Ci każdą z moich nieprzespanych nocy  kiedy spoglądasz na mnie wymownie. a ja odwzajemniam spojrzenie  wiedząc  że chcesz coś powiedzieć. jednak Twoje ego bierze górę nad podświadomością i milczysz  każąc mi się domyślać własnych uczuć.

abstracion dodano: 28 maja 2010

mam ochotę zacząć na Ciebie krzyczeć jak sfrustrowana, wyrzucając Ci każdą z moich nieprzespanych nocy, kiedy spoglądasz na mnie wymownie. a ja odwzajemniam spojrzenie, wiedząc, że chcesz coś powiedzieć. jednak Twoje ego bierze górę nad podświadomością i milczysz, każąc mi się domyślać własnych uczuć.

dziękuję! mnie się Twoje wpisy również baaaardzo podobają. tak trzymaj :  . teksty abstracion dodał komentarz: dziękuję! mnie się Twoje wpisy również baaaardzo podobają. tak trzymaj : *. do wpisu 28 maja 2010
siedziałam na drewnianej ławce. ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. na twarzy czułam promienie słońca. wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy  a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i wiesz co? byłam z siebie dumna. byłam dumna z tego  że mam co wspominać. właśnie teraz dążę do tego  żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce  móc wspominać. nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich.

abstracion dodano: 28 maja 2010

siedziałam na drewnianej ławce. ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. na twarzy czułam promienie słońca. wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy, a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i wiesz co? byłam z siebie dumna. byłam dumna z tego, że mam co wspominać. właśnie teraz dążę do tego, żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce, móc wspominać. nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich.

usiadłam na jednej z huśtawek w opustoszałym jeszcze parku. słońce zaczęło się nieśmiało wychylać zza chmur. deszcz delikatnie mżył  a ja beztrosko huśtając się jak kilkuletnie dziecko  czułam w sobie siłę. czułam  że mogę wszystko. tak jak wtedy  kiedy zbudowanie solidnego zamku z piasku było nie lada osiągnięciem.

abstracion dodano: 28 maja 2010

usiadłam na jednej z huśtawek w opustoszałym jeszcze parku. słońce zaczęło się nieśmiało wychylać zza chmur. deszcz delikatnie mżył, a ja beztrosko huśtając się jak kilkuletnie dziecko, czułam w sobie siłę. czułam, że mogę wszystko. tak jak wtedy, kiedy zbudowanie solidnego zamku z piasku było nie lada osiągnięciem.

to zaskakujące. nie jest w moim typie. jego uroda jest zupełnie odległa od tej  która mi się podoba. nie wygląda jak Brad Pitt czy Leonardo DiCaprio. ale ma w sobie to 'coś'  co sprawia  że moje serce na jego widok zapomina o swojej niezwykle znaczącej funkcji   biciu.

abstracion dodano: 28 maja 2010

to zaskakujące. nie jest w moim typie. jego uroda jest zupełnie odległa od tej, która mi się podoba. nie wygląda jak Brad Pitt czy Leonardo DiCaprio. ale ma w sobie to 'coś', co sprawia, że moje serce na jego widok zapomina o swojej niezwykle znaczącej funkcji - biciu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć