głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gossipgirl17

nie wiem czy to kwestia frustracji czy naiwności  ale nie potrafię Cię znienawidzić. nawet dzisiaj  kiedy stojąc przede mną  zwyczajnie obsypujesz mnie obelgami mam ochotę się na Ciebie rzucić i zacząć całować. tak seksownie marszczysz czoło  kiedy się złościsz. kocham Cię  mój melodramatyczny dupku.

abstracion dodano: 3 czerwca 2010

nie wiem czy to kwestia frustracji czy naiwności, ale nie potrafię Cię znienawidzić. nawet dzisiaj, kiedy stojąc przede mną, zwyczajnie obsypujesz mnie obelgami mam ochotę się na Ciebie rzucić i zacząć całować. tak seksownie marszczysz czoło, kiedy się złościsz. kocham Cię, mój melodramatyczny dupku.

Miał oczy brązowe ciemne włosy i rozbrajający uśmiech. . .

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

Miał oczy brązowe ciemne włosy i rozbrajający uśmiech. . .

kiedyś pierdolnę na zawał serca. ot tak  z przedawkowania mysli o Tobie.

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

kiedyś pierdolnę na zawał serca. ot tak, z przedawkowania mysli o Tobie.

a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech  jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.

myślisz  że jeśli znowu bezczelnie będziesz kłamał  że Ci na mnie zależy  zostawię dla Ciebie wszystko i wszystkich? wiesz  głęboko się mylisz

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

myślisz, że jeśli znowu bezczelnie będziesz kłamał, że Ci na mnie zależy, zostawię dla Ciebie wszystko i wszystkich? wiesz, głęboko się mylisz

Pograjmy w butelkę  wypadnie na Ciebie  wybierzesz zadanie  a ja powiem  że masz się we mnie zakochać.

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

Pograjmy w butelkę, wypadnie na Ciebie, wybierzesz zadanie, a ja powiem, że masz się we mnie zakochać.

wtedy podszedłeś z uśmiechem .. czułam   że chcesz powiedzieć mi powiedzieć coś bardzo ważnego . i wtedy zadzwonił ten cholerny budzik ..

deliciious dodano: 3 czerwca 2010

wtedy podszedłeś z uśmiechem .. czułam , że chcesz powiedzieć mi powiedzieć coś bardzo ważnego . i wtedy zadzwonił ten cholerny budzik ..

chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była  wcześniej  kiedy była najmocniejsza  najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się.. nie sądzę  żeby udało nam się kiedykolwiek odtworzyć to jak było  dlatego chyba lepiej to zamknąć  nie uważasz.? Jak film który się kończy a Ty się uśmiechasz  bo był naprawdę dobry.. Oglądanie dalszego ciągu mogłoby przynieść sytuacje którym bohaterowie nie podołają  pary się rozstaną  a ogólny wyraz filmu upadnie.. a przecież miał spory  bardzo dobry   kawałek akcji i ten kawałek warto zapamiętać. Uważam że właśnie tak jest z nami  kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne  prawda.? Tak przestać o kimś myśleć  kogoś wspominać szczególnie  że tak wiele nas łączyło.. O przyjaźniii .   ooo

deliciious dodano: 2 czerwca 2010

chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była, wcześniej, kiedy była najmocniejsza, najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się.. nie sądzę, żeby udało nam się kiedykolwiek odtworzyć to jak było, dlatego chyba lepiej to zamknąć, nie uważasz.? Jak film który się kończy a Ty się uśmiechasz, bo był naprawdę dobry.. Oglądanie dalszego ciągu mogłoby przynieść sytuacje którym bohaterowie nie podołają, pary się rozstaną, a ogólny wyraz filmu upadnie.. a przecież miał spory -bardzo dobry - kawałek akcji i ten kawałek warto zapamiętać. Uważam,że właśnie tak jest z nami, kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne, prawda.? Tak przestać o kimś myśleć, kogoś wspominać,szczególnie, że tak wiele nas łączyło.. O przyjaźniii . ; ooo

piszę ze świadomością  że brakuje słów które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie. wdzięczność za każdy poranek  kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości.  brak słów  aby opowiedzieć o moim szczęściu  którego sam jesteś autorem.  ostatnie pół roku  które było dane mi spędzić w Twoich ramionach  było tymi najpiękniejszymi miesiącami jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć.   słowa 'kocham Cię'  mogą się tutaj wydać błahe  proste i nic nie znaczące.  jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie. uczucie  które jest tym najpiękniejszym. tym  które chcę aby trwało wiecznie.

abstracion dodano: 2 czerwca 2010

piszę ze świadomością, że brakuje słów które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie. wdzięczność za każdy poranek, kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości. brak słów, aby opowiedzieć o moim szczęściu, którego sam jesteś autorem. ostatnie pół roku, które było dane mi spędzić w Twoich ramionach, było tymi najpiękniejszymi miesiącami jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć. słowa 'kocham Cię', mogą się tutaj wydać błahe, proste i nic nie znaczące. jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie. uczucie, które jest tym najpiękniejszym. tym, które chcę aby trwało wiecznie.

naprawdę. może niektóre detale  są zmienione  ale sytuacja miała miejsce naprawdę. teksty abstracion dodał komentarz: naprawdę. może niektóre detale, są zmienione, ale sytuacja miała miejsce naprawdę. do wpisu 2 czerwca 2010
przysięgam  że dałabym mu w twarz. dałabym  gdybym tylko miała pewność  że mi nie odda. jednak od dłuższego czasu jestem pełna obaw  że jest zdolny posunąć się nawet do tak desperackiego kroku  względem mnie.

abstracion dodano: 2 czerwca 2010

przysięgam, że dałabym mu w twarz. dałabym, gdybym tylko miała pewność, że mi nie odda. jednak od dłuższego czasu jestem pełna obaw, że jest zdolny posunąć się nawet do tak desperackiego kroku, względem mnie.

siedziała na schodach  szkolnego korytarza. ówcześnie wybiegając z klasy. zaciskając pięści starała się  ustatkować swój oszalały rytm oddechu. płakała. zanosiła się płaczem z bezsilności. właśnie wtedy  zadzwonił dzwonek. tabuny ludzi  zaczęły przewijać się koło niej. każdy tylko spoglądał na nią obojętnie  nie pytając nawet czy potrzebuje chusteczki. właśnie wtedy zjawił się on. stanął przed nią  zarzucając na ramie swój plecak.   dlaczego Ty płaczesz?   zapytał  unosząc ironicznie jeden z kącików swoich ust. udając  że nie zna powodu jej łez.   przez Ciebie  bydlaku. zadowolony?!   wykrzyczała  bez zastanowienia. zagryzając z całej siły  zęby.   nawet nie wiesz jak bardzo.   odpowiedział. puszczając do niej oczko  odwrócił się i odszedł  pełen satysfakcji.

abstracion dodano: 2 czerwca 2010

siedziała na schodach, szkolnego korytarza. ówcześnie wybiegając z klasy. zaciskając pięści starała się, ustatkować swój oszalały rytm oddechu. płakała. zanosiła się płaczem z bezsilności. właśnie wtedy, zadzwonił dzwonek. tabuny ludzi, zaczęły przewijać się koło niej. każdy tylko spoglądał na nią obojętnie, nie pytając nawet czy potrzebuje chusteczki. właśnie wtedy zjawił się on. stanął przed nią, zarzucając na ramie swój plecak. - dlaczego Ty płaczesz? - zapytał, unosząc ironicznie jeden z kącików swoich ust. udając, że nie zna powodu jej łez. - przez Ciebie, bydlaku. zadowolony?! - wykrzyczała, bez zastanowienia. zagryzając z całej siły, zęby. - nawet nie wiesz jak bardzo. - odpowiedział. puszczając do niej oczko, odwrócił się i odszedł, pełen satysfakcji.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć