głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gossipgirl17

Może go nie kocham   tak to prawdopodobne   że tylko go lubię   ale ciągle o nim myślę   i zastanawiam się co robi   i jak się czuje   czy wszystko mu się udało   czy myśli o mnie tyle co ja o nim . nie nie kocham go. ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu.

deliciious dodano: 14 czerwca 2010

Może go nie kocham , tak to prawdopodobne , że tylko go lubię , ale ciągle o nim myślę , i zastanawiam się co robi , i jak się czuje , czy wszystko mu się udało , czy myśli o mnie tyle co ja o nim . nie nie kocham go. ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu.

 Co Ci sie w nim podoba?   wszystko.   co znaczy wszystko?   to jak sie porusza  jak mówi  jak się uśmiecha  jak układa rece  co lubi  jego plany... Mówic dalej?   Nie bo za mało czasu. Jesteś za bardzo zakochana żeby coś ominąć

deliciious dodano: 14 czerwca 2010

-Co Ci sie w nim podoba? - wszystko. - co znaczy wszystko? - to jak sie porusza, jak mówi, jak się uśmiecha, jak układa rece, co lubi, jego plany... Mówic dalej? - Nie,bo za mało czasu. Jesteś za bardzo zakochana żeby coś ominąć

do dziś pamiętam moje podekscytowanie kiedy w przedszkolu kolega z którym lubiłam się bawić najbardziej  złapał mnie za niewielką jeszcze wtedy rączkę. w życiu bym wtedy nie pomyślała  że dzisiaj będę marzyć o tak błahym geście. niby nic nie znaczącym  a wyrażającym tak wiele. szkoda  że zapominamy o takich detalach  biegnąc w przód. śpiesząc się do dorosłości. chcę iść za rękę za kilkuletnie dziecko  czując się przez moment bezpiecznie. jak wtedy  za czasów dzieciństwa. nie chcę dzikiego seksu. traktowania siebie nawzajem jak przedmiotów  służących tylko do jednego. albo znajdę faceta który spełni moje oczekiwanie albo będę musiała się przejść do przedszkola w poszukiwaniu owego kandydata.

abstracion dodano: 13 czerwca 2010

do dziś pamiętam moje podekscytowanie kiedy w przedszkolu kolega z którym lubiłam się bawić najbardziej, złapał mnie za niewielką jeszcze wtedy rączkę. w życiu bym wtedy nie pomyślała, że dzisiaj będę marzyć o tak błahym geście. niby nic nie znaczącym, a wyrażającym tak wiele. szkoda, że zapominamy o takich detalach, biegnąc w przód. śpiesząc się do dorosłości. chcę iść za rękę za kilkuletnie dziecko, czując się przez moment bezpiecznie. jak wtedy, za czasów dzieciństwa. nie chcę dzikiego seksu. traktowania siebie nawzajem jak przedmiotów, służących tylko do jednego. albo znajdę faceta który spełni moje oczekiwanie albo będę musiała się przejść do przedszkola w poszukiwaniu owego kandydata.

są uczucia nie do opisania. nie do opowiedzenia. uczucia  których nikt z nas nie zdoła opisać słowami. możemy mówić o miłości. pisać o jej skutkach ubocznych i odczuciach podczas jej przeżywania. możemy opowiadać o tym jak zachowuje się nasze ciało. jak wariuje podświadomość. jednak  żeby się przekonać  że każde z tych słów jest prawdą  żeby zwyczajnie to wszystko zrozumieć  trzeba przeżyć miłość na własnej skórze.

abstracion dodano: 13 czerwca 2010

są uczucia nie do opisania. nie do opowiedzenia. uczucia, których nikt z nas nie zdoła opisać słowami. możemy mówić o miłości. pisać o jej skutkach ubocznych i odczuciach podczas jej przeżywania. możemy opowiadać o tym jak zachowuje się nasze ciało. jak wariuje podświadomość. jednak, żeby się przekonać, że każde z tych słów jest prawdą, żeby zwyczajnie to wszystko zrozumieć, trzeba przeżyć miłość na własnej skórze.

pięknie piszesz : . oby tak dalej. teksty abstracion dodał komentarz: pięknie piszesz :). oby tak dalej. do wpisu 13 czerwca 2010
to on w czasie mojego obłędu  który jak nikt inny tolerował i wytrzymywał ze stoickim spokojem  przypominał mi jak mam na imię czy o tym  że nie jestem nieśmiertelna. teraz kiedy go nie ma  boję się o własne zdrowie psychiczne. obawiam się o swoje życie.

abstracion dodano: 13 czerwca 2010

to on w czasie mojego obłędu, który jak nikt inny tolerował i wytrzymywał ze stoickim spokojem, przypominał mi jak mam na imię czy o tym, że nie jestem nieśmiertelna. teraz kiedy go nie ma, boję się o własne zdrowie psychiczne. obawiam się o swoje życie.

  a czy jestem dla Ciebie ważny ?   tak  jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli   wszystkim .

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

- a czy jestem dla Ciebie ważny ? - tak, jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli , wszystkim .

Ja mówię o sprawach nieważnych  miewam abstrakcyjne sny i oduczyłam się płakać.

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

Ja mówię o sprawach nieważnych, miewam abstrakcyjne sny i oduczyłam się płakać.

Ale gdy o tym wszystkim myślę   dostaję od mojego umysłu mentalnego kopniaka w eteryczny tyłek moralności   który przypomina mi   że dostałam od losu wielki dar w postaci inteligencji.

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

Ale gdy o tym wszystkim myślę , dostaję od mojego umysłu mentalnego kopniaka w eteryczny tyłek moralności , który przypomina mi , że dostałam od losu wielki dar w postaci inteligencji.

Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak on się ładnie uśmiecha   prosto w moje serce.

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak on się ładnie uśmiecha - prosto w moje serce.

podziwiała go i była o niego strasznie zazdrosna. chciała go mieć tylko dla siebie. chciała   żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się jaki jest. czuła   że każda która go pozna   także zechce mieć go tylko dla siebie.

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

podziwiała go i była o niego strasznie zazdrosna. chciała go mieć tylko dla siebie. chciała , żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się jaki jest. czuła , że każda która go pozna , także zechce mieć go tylko dla siebie.

A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka  że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika  przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: 'nic ci się nie stało?'  a potem dodał: 'Nie martw się. Nadal cię kocham.' ?

deliciious dodano: 13 czerwca 2010

A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka, że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika, przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: 'nic ci się nie stało?', a potem dodał: 'Nie martw się. Nadal cię kocham.' ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć