 |
I chciałabym wracać do mieszkania , pełna pewności , że kiedy wejdę do pokoju , to będziesz tam . Będziesz leżał na kanapie , z tym niesamowitym uśmiechem . Że będziesz na mnie czekał i powitasz mnie tak , jak zawsze chciałam być witana . | dzyndzel
|
|
 |
|
zbiera mi się na miłość, a przy okazji na wymioty .
|
|
 |
aleeeee japaaaa ! *.* | dzyndzel
|
|
 |
Bycie z nim było trochę jak ucieczka z lekcji . Z jednej strony dość ryzykowne , z drugiej tak bardzo kuszące . | dzyndzel
|
|
 |
Był taki męski , a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny , krył chłopca lubiącego przytulanie . | dzyndzel
|
|
 |
Kocham kiedy mówi że tęskni , a widzieliśmy się godzinę temu .
|
|
 |
Życie ma wiele wad, przez strach, aż do złości
|
|
 |
Mam ból w okolicach serca.
|
|
 |
w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję. po godzinie płaczu, krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham.
|
|
 |
Jak zapomnieć, kiedy serce pęka?
|
|
 |
tak zamieram krótko, kocham stać bez ruchu, myślę jak ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć?
|
|
|
|