głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goodangels

    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 19 listopada 2011
Mówisz  że mam się zmienić  ale nie wiesz jak bardzo zmieniłoby mnie Twoje kilka słów.

fruugo dodano: 19 listopada 2011

Mówisz, że mam się zmienić, ale nie wiesz jak bardzo zmieniłoby mnie Twoje kilka słów.

Mogę się załamać  na finishu lub zaraz   oślepnąć  ogłuchnąć  zrobić albo przeżyć zamach.  Mogę spędzić życie tak  jakbym żył sto lat.  Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad   czy to jest w nas i musimy spaść nisko  co?  Możemy wszystko.   WWO

malyblondserek dodano: 19 listopada 2011

Mogę się załamać, na finishu lub zaraz, oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach. Mogę spędzić życie tak, jakbym żył sto lat. Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad, czy to jest w nas i musimy spaść nisko, co? Możemy wszystko. / WWO

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim  będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim  będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć  że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu  jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję  że nie ma go przy mnie i nie widzi  jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.    ?

malyblondserek dodano: 19 listopada 2011

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu. [?]
Autor cytatu: jachcenajamaice

 Uh!Mój mąż będzie musiał umieć gotować bo inaczej umrę z głodu powiedziała zdrapując z patelni niedoszłego naleśnika wywołując falę śmiechu ze strony chłopaka Mówiłem że pomogę.Daj to podszedł próbując wziać patelnie z jej dłoni Nie!mówiłam że usmaże Ci naleśniki.Więc siadaj i siedz! rzekła ze złoscią wyciągając z szafki 3 już patelnię Kochanie odłóż to.Ja Ci usmażę powiedzial przytulając ją do siebie Ale obiecałam rzekła marszcząc czoło Przecież mąż ma Ci gotować.A ja umiem gotować.Ja będę gotował a Ty będziesz sprzątać Na te słowa podniosła na niego wzrok robiac dziwną minę ohoo nie bądz taki do przodu!Nie zamierzam sptrzątać Twoich brudnych skarpetek! rzekła z udawana obrazą Cześć dzieciaki!Co robicie? usłyszeli głos jej ojca odskokując od siebie jak opażeni dobra dobra.też kiedys byłem młody.To co dziś jemy? spytał podchodząc do kuchenki Boże.Co to?Znowu brałaś sie za gotowanie? spytał odwracajac się do córki No chłopcze ucz sie gotować bo inaczej będzie z wami kiepsko.    pozorna

pozorna dodano: 19 listopada 2011

-Uh!Mój mąż będzie musiał umieć gotować,bo inaczej umrę z głodu-powiedziała zdrapując z patelni niedoszłego naleśnika wywołując falę śmiechu ze strony chłopaka-Mówiłem,że pomogę.Daj to-podszedł próbując wziać patelnie z jej dłoni-Nie!mówiłam,że usmaże Ci naleśniki.Więc siadaj i siedz!-rzekła ze złoscią wyciągając z szafki 3 już patelnię-Kochanie,odłóż to.Ja Ci usmażę-powiedzial przytulając ją do siebie-Ale obiecałam-rzekła marszcząc czoło-Przecież mąż ma Ci gotować.A ja umiem gotować.Ja będę gotował,a Ty będziesz sprzątać-Na te słowa podniosła na niego wzrok robiac dziwną minę-ohoo nie bądz taki do przodu!Nie zamierzam sptrzątać Twoich brudnych skarpetek!-rzekła z udawana obrazą-Cześć dzieciaki!Co robicie?-usłyszeli głos jej ojca odskokując od siebie jak opażeni-dobra,dobra.też kiedys byłem młody.To co dziś jemy?-spytał podchodząc do kuchenki-Boże.Co to?Znowu brałaś sie za gotowanie?-spytał odwracajac się do córki-No chłopcze,ucz sie gotować bo inaczej będzie z wami kiepsko. || pozorna

16:16   tęsknię ....  malyblondserek

malyblondserek dodano: 19 listopada 2011

16:16 - tęsknię .... /malyblondserek

To nie może być prawda  to NIE JEST prawda  tak?   malyblondserek

malyblondserek dodano: 19 listopada 2011

To nie może być prawda, to NIE JEST prawda, tak? / malyblondserek

Strzepała popiół na chodnik zaciągając się ponownie papierosem.Czuła jak dym tytoniowy wypełnia jej płuca relaksując przy tym całe jej ciało jednak nie powstrzymując łez.Przysiadła na krawężniku.Czuła wstręt i pogardę do siebie.Dookoła panowała głucha cisza i przerazajaca ciemnośc.Nagle usłyszała za sobą kroki.Wzdrygnęła się jednak nie wystraszyła Co tu robisz?Palisz?! usłyszała.Od razu rozpoznała ten głos.Zaśmiała się cicho Odejdz rzekła nabierając dym w płuca.Jednak mimo jej prośby nie odszedł lecz wyrwał jej papierosa z dłoni i zdeptał na chodniku Nie rozumiem ja.Rzuciałam Cie a mimo te.go tu jestes powiedziała i podniosła się jesteś pijana szepnął To co?!Ty też chcesz mnie zgwałcić?!Korzystaj moze tym razem nie będę tego pamiętać sykła wybuchając płaczem.Nie był pewny czy dobrze usłyszał lecz gdy spojrzał na nią zrozumiał wszystko.Mówiła prawdę.Podszedł przytulając jej kruche ciało Nie chciałam szepnęła wtulając mu się w ramiona. Juz nikt nigdy Cię nie tknie !  obiecał    pozorna

pozorna dodano: 18 listopada 2011

Strzepała popiół na chodnik zaciągając się ponownie papierosem.Czuła jak dym tytoniowy wypełnia jej płuca relaksując przy tym całe jej ciało,jednak nie powstrzymując łez.Przysiadła na krawężniku.Czuła wstręt i pogardę do siebie.Dookoła panowała głucha cisza i przerazajaca ciemnośc.Nagle usłyszała za sobą kroki.Wzdrygnęła się,jednak nie wystraszyła-Co tu robisz?Palisz?!-usłyszała.Od razu rozpoznała ten głos.Zaśmiała się cicho-Odejdz-rzekła nabierając dym w płuca.Jednak mimo jej prośby nie odszedł lecz wyrwał jej papierosa z dłoni i zdeptał na chodniku-Nie rozumiem ja.Rzuciałam Cie,a mimo te.go tu jestes-powiedziała i podniosła się-jesteś pijana-szepnął-To co?!Ty też chcesz mnie zgwałcić?!Korzystaj,moze tym razem nie będę tego pamiętać-sykła wybuchając płaczem.Nie był pewny czy dobrze usłyszał lecz gdy spojrzał na nią zrozumiał wszystko.Mówiła prawdę.Podszedł przytulając jej kruche ciało-Nie chciałam-szepnęła wtulając mu się w ramiona.-Juz nikt nigdy Cię nie tknie ! -obiecał || pozorna

Nie potrafię sobie poradzić z myślą  że On nie jest mój i już nigdy nie będzie. Nie mogę patrzeć jak bajeruje z innymi  poprostu nie mogę.   malyblondserek

malyblondserek dodano: 18 listopada 2011

Nie potrafię sobie poradzić z myślą, że On nie jest mój i już nigdy nie będzie. Nie mogę patrzeć jak bajeruje z innymi, poprostu nie mogę. / malyblondserek

Na mojej ulubionej pościeli  zostały jeszcze resztki naszego romansu.   malyblondserek

malyblondserek dodano: 18 listopada 2011

Na mojej ulubionej pościeli, zostały jeszcze resztki naszego romansu. / malyblondserek

cześć  kochaj mnie kurwa!   malyblondserek

malyblondserek dodano: 18 listopada 2011

cześć, kochaj mnie kurwa! / malyblondserek

minęło już trzy miesiące a jak wciąż pamiętam tamten wieczór  kiedy chciałam umrzeć.   acquiesce

malyblondserek dodano: 18 listopada 2011

minęło już trzy miesiące a jak wciąż pamiętam tamten wieczór, kiedy chciałam umrzeć. / acquiesce
Autor cytatu: acquiesce

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć