 |
Znów widzę Jego uśmiechniętą twarz, zadowolone oczy i serce bijące w normalnym rytmie. Ciśnienie ma w normie, a Jego nogi nie rwą się zbytnio w moją stronę. Dostrzegł mnie, to fakt, ale ja zrobiłam to już wcześniej, jeszcze zanim pojawił się tutaj, czułam, że znów będę musiała uporać się z własnymi pragnieniami. Macha do mnie, więc robię to samo, ale po chwili odwracam się, by uniknąć najgorszego. Wiem, że nie jest mój i nigdy nie będzie. Wiem, że jest sam, zupełnie tak jak ja, ale to nie zmienia faktu, że Jego serce nie dostrzega mojego. Wiem też, że Go kocham, choć nigdy Mu tego nie powiem. Czasami mi Go brakuje, choć nigdy nie był w moim posiadaniu. Tęsknię za Jego głupimi tekstami, choć jeszcze nigdy nie usłyszałam ich dostatecznie wiele. Chciałabym w końcu wyrzucić z siebie to uczucie, prosto w Jego serce, w oczy, usta. Chciałabym by dostrzegł, że jestem i że będę, ale zwyczajnie boję się stracić to, czego nigdy nie miałam. [ yezoo ]
|
|
 |
'Przyznam Ci się do czegoś, dobrze? Obiecuję, że nie zajmę Ci zbyt dużo czasu. To tylko chwilka, kilka marnych słów, które czas z siebie wyrzucić. Tęsknię za Tobą. Niewyobrażalnie mocno. Nie umiem sobie poradzić z tym uczuciem. Chciałabym Cię mieć przy sobie. Wtulać się w Twoje ramiona, bo to właśnie w nich czuje się najbardziej bezpieczna. I właśnie teraz, w tym momencie najbardziej ich brakuje. Właśnie teraz, gdy czuje się smutna, przerażona i niewyobrażalnie samotna. I właśnie Ciebie brakuje, Twoich ramion i bicia serca. Tylko tego.'
|
|
 |
Może nie znasz tego uczucia, kiedy pęka z tęsknoty serce. Może nie wiesz jak to jest każdego dnia stąpać po krawędzi życia, bojąc się, że kolejny krok może być tym ostatnim. Może nie wiesz jak to jest patrzeć na zdjęcie ukochanej osoby, wiedząc, że już nigdy nie będzie Twoja. Może nie potrafisz sobie wyobrazić bólu łez wywołanych przez wspólne wspomnienia. Może nie umiesz spojrzeć na świat moimi oczami, na świat pełen pustki. Może tak jak ja masz w sercu dziurę po niespełnionej miłości. Może tak jak ja nie czujesz uderzeń jego bicia. Może już też nie pamiętasz jak to jest bez powodu się uśmiechać, tak po prostu, ze szczęścia. Może tak jak ja nocami wpatrujesz się w niebo szukając spadającej gwiazdy w nadziei, że spełni pragnienie prosto z serca. Może tak jak ja, by przeżyć wlewasz w swe ciało litry kawy. Może tak jak ja, przygryzasz z bezsilności krwawiące usta. Może tak jak ja nie potrafisz przestać kochać, mimo tego jak bardzo cierpisz. Mimo krwawiącego serca./histerycznie
|
|
 |
nie pamiętam jakie to uczucie wypowiedzieć, że świat jest piękny.
|
|
 |
nie chcę słyszeć już, ani jednego słowa przepraszam, a po krótkim czasie widzieć, jak wypowiadasz bolące słowa, uderzające prosto w zakrwawione serce.
|
|
 |
mogliśmy na siebie liczyć w ciężkich chwilach,pamiętasz?
|
|
 |
co dzień widzieć Twoją obojętność,nie mogąc jej zniszczyć.
|
|
 |
Zapomniałem o psychicznym bólu. Na skórze me blizny są pamiątką dla wspomnień lecz nigdy nie chciałem niczego stracić, straciłem samego siebie. Nie wiem kim jestem. Patrząc w lustro zastanawiam się czy kiedykolwiek byłem "kimś"./mr.mruczynski
|
|
 |
nie chcę czuć bólu,rozumiesz?
|
|
 |
Chciałbym wierzyć, że My to coś wiecęj niż upadki, klęski i szpetne blizny. — Eldo
|
|
 |
może tak będzie lepiej, że już nigdy się nie odnajdziemy?
|
|
 |
tak bardzo tęsknię, tak bardzo brakuje mi sił.
|
|
|
|