 |
|
[2] Poszedł dalej. Woda była na poziomie ust. "Cholera, muszę wracać. Ten gość postradał rozum". Staruszek powiedział: "Podobno słyszałem, że chciałeś odnieść sukces?!" Odpowiedział: "Chcę!". "To idź jeszcze troszkę dalej". Podszedł do niego, złapał jego głowę, przytrzymał pod wodą. Dalej trzymał. Młody się nie wyrywał. Trzymał go dalej. Trzymał go tam pod wodą, a zaraz przed tym jak chłopak miał mdleć... wyciągnął go. Powiedział: "Teraz mam do ciebie pytanie". Powiedział mu: "Jeśli chcesz osiągnąć sukces tak bardzo jak chciałeś oddychać, wtedy odniesiesz sukces". Nie wiem ilu z was ma dzisiaj astme. Ale jeśli miałeś kiedyś atak astmy tuż przed zwykłym wdechem... dusisz się. Jedyna rzecz o której myślisz to dostać trochę powietrza. Masz w dupie mecz koszykówki. Masz w dupie, co leci w telewizji. Masz w dupie, czy ktoś do ciebie dzwoni. Masz w dupie imprezy. Jedyne o co dbasz, podczas próby oddychania, to dostać trochę świeżego powietrza. To jest to!
|
|
 |
|
[1] Pewnego razu był młody chłopak, który chciał zarabiać dużo kasy, więc poszedł do swojego guru. Powiedział swojemu guru: "Chcę być na takim samym poziomie na jakim ty jesteś". Guru odpowiedział mu: "Jeśli chcesz być na dokładnie takim samym poziomie, na jakim ja jestem, widzę cię jutro na plaży". Więc młodzik pojawił się na plaży o czwartej nad ranem podekscytowany i gotowy do rozpoczęcia lekcji. Staruszek złapał jego ręce i spytał: "Jak bardzo tego chcesz?". Odpowiedział: "Bardzo mocno". Guru powiedział: "Chodź, wejdziemy do wody", więc wchodzi do niej i mówi "patrz na to", po czym wchodzi do niej do pasa. Młodzik zdziwiony pomyślał: "Ten gość jest szalony". "Chcę zarabiać hajs, a nie uczyć się pływać. Nie prosiłem o zostanie ratownikiem", pomyślał, "Chcę zarabiać kasę!". Guru popchnął go dalej: "Chodź troszkę dalej". Poszedł dalej. Woda znalazła się wtedy na poziomie jego ramion. "Ten staruszek jest szalony. Robi hajs, ale jest szalony." Stwierdził: "Jeszcze tylko troszkę dalej".
|
|
 |
Pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień .
|
|
 |
są słowa, które teudno wypowiedziec,
są chwile, które cięzko zapomniec,
sa noce, które przepłaczesz,
sa bajki, w które wierzysz,
ale nie ma takiej minuty, która wróci.
|
|
 |
nie wiem co bierzesz.. ale nastepnym razem (prosze) weź tego pół.
|
|
 |
niby wiesz, że to co było nie wróci, ale czasem masz nadzieje.
|
|
 |
Powiedz, jakbyś się czuł, gdyby miał ją ktoś inny?
|
|
 |
coraz mocniej odczuwam , że to już koniec.
|
|
 |
za dużo wspólnego , żeby nagle żyć osobno.
|
|
 |
- Dlaczego pan nie ratował żony, gdy tonęła ? - A skąd miałem wiedzieć, że się topi ?! Wrzeszczała jak zawsze.
|
|
 |
Nie nazywaj mnie dziwka, bo głupio mi odbierać tak Twój fach.
|
|
 |
czekolada, troche wódki i znikają wszystkie smutki.
|
|
|
|