 |
więc jednak coś nas łączy (...) kiedy siedzieliśmy w milczeniu, myślałam o naszej więzi i zastanawiałam się, czym ona jest albo raczej... czym może być. coś czułam i nie wiedziałam, czym jest to "coś".
|
|
 |
Tylko go lubię. Nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię
|
|
 |
"On z nią nigdy nie chodził. Ona dla niego jest jak ładny obrazek w książce, na który miło popatrzeć, ale potem odwraca się kartkę i czyta dalej, bo w książce nie obrazki są ważne, tylko treść. A życie jest jak książka."
|
|
 |
Nie mogę przestać o Nim myśleć. Tak. Stał się moją obsesją.
|
|
 |
Tęsknię za tym, czego nie udało mi się powiedzieć.
|
|
 |
nie chciałabym być Twą pierwszą miłością, ale z pewnością tą ostatnią, co wiecznie trwa..
|
|
 |
ucichła we mnie ta mała dziewczynka, która wszystko brała sobie do serca.
|
|
 |
Nie zdążyłam. Ani powiedzieć Ci jak ważny dla mnie jesteś, ani jak bardzo mi na Tobie zależy. Teraz tylko żyję nadzieją, że jeszcze Ci kiedyś o tym powiem.
|
|
 |
Ja już się opamiętałam. Także więc żałuj i 'wypier^dalaj'
|
|
 |
i nienawidzę tego gdy przy Tobie 'najważniejsza', a przy kumplach 'taka jedna'.
|
|
 |
Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz
|
|
 |
czasem jeszcze za nim tęsknie. właściwie cały czas.
|
|
|
|