 |
|
przychodzi w życiu moment , kiedy zaczyna do nas dochodzić , że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo ..
|
|
 |
|
kocham pisać o jego imię na ławkach, jego twarz na końcu zeszytu od matematyki i uśmiech na tablicy gdy pani wyszła .
|
|
 |
|
Nie pytam czy bolało każdy ma tajemnice żyjesz za pancerną szybą nikt nie pozna Cię bliżej wpuść mnie proszę do twych marzeń odfruniemy stąd razem .
|
|
 |
|
Mogłabym być jak Ty niespokojna, chaotyczna jednak ja okres buntu mam za sobą
|
|
 |
|
zazdrosny frustrat z papierosem w ręku - sory, nie tego teraz chcę.
|
|
 |
|
możesz powiedzieć że to niemodne, że nikt już tak nie mówi, to sie nieliczy, bo poprostu cie kocham
|
|
 |
|
pamiętam ten dzień, siedziałam na łóżku, z rozmazanym makijażem, otumaniona i syropem w ręce krzycząc "miłości nie ma, widzisz mamo!?"
|
|
 |
|
pustkę w sercu, nazywam awangardą.. tak rzadko ją mam
|
|
 |
|
obrosłam miłością do ciebie
|
|
|
|