 |
|
Nie widzę (już nie). Nie słyszę (już nie). Nie mówię (już nie). Nie czuję..
|
|
 |
|
Jak marnie w tunelach pędu trwoniło się siły, nieważne od kiedy bez lęku polegam na ciszy, znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji. Zaprawdę niewiele zabrakło a byłbym Cię stracił.
|
|
 |
|
Jest ok. Tu ja i noc. Wiem, przyjdzie dzień, przestanę czuć się sam. Bez Ciebie i przy Tobie.
|
|
 |
|
Dawkujesz mi siebie jak lek na przetrwanie rozłąki i westchnień, już nie mam Cię prawie, bo giniesz, a chciałbym Cię więcej i więcej.
|
|
 |
|
Brakuje słów, żeby określić to co między nami jest, prawda?
|
|
 |
|
Gdy widzę Twój uśmiech, nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam Twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka ale to wszystko, co jest między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
|
Tak, czasem się cierpi, ale jest to jedyne przyzwoite wyjście.
|
|
 |
|
doskonale mnie zniszczyłeś.
|
|
 |
|
doszłam do wniosku, że płacz nie jest taki zły.. przynajmniej nie muszę zmywać makijażu bo wcześniej zmyły go słone krople.
|
|
 |
|
to boli gdy najważniejszy facet w życiu pisze 'zapomnij, elo'
|
|
 |
|
zawsze będziesz i zostaniesz skończonym idiotą, więc elo. / (c)
|
|
|
|