 |
i obstawiam, że ty też już o mnie zapomniałeś.
|
|
 |
i w jednej chwili od kilku dni, na jej twarzy pojawił się uśmiech. ten prawdziwy. /ostrra.
|
|
 |
a jesienną pustkę wypełnia mi dziś eldoka.
|
|
 |
i spróbuj powiedzieć, że życie jest piękne.
|
|
 |
Nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. Totalny mętlik. Rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.
|
|
 |
i wiesz, niszą mnie zwykłe problemy, na które ludzie nie zwracają uwagi.
|
|
 |
nie tak łatwo dotrzeć na to cholerne dno.
|
|
 |
co mam powiedzieć, by w końcu odetchnąć z ulgą, by nie napierać myślami na moje zmarnowane sumienie? bo czasem nie wystraczą te okropne słowa będzie dobrze. czasem trzeba czegoś więcej.
|
|
 |
nie ma 'my'. jestem ja i ty.
|
|
|
|