głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika geloso

Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał  nie zrozumie  jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa  nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł  że powoli spada Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności  kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia  że patrzy na złudzenie. Nie zrozumie nigdy  co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie. Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć.

nie ma cię gdy moje życia spada w dół  nie ma cię gdy wszystko łamie się na pół  pezet

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

nie ma cię gdy moje życia spada w dół, nie ma cię gdy wszystko łamie się na pół/ pezet

co ja takiego zrobiłam   że dopierdalasz mnie z każdej strony? czym Ci zawiniłam? za jakie grzechy  kurwa?

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

co ja takiego zrobiłam , że dopierdalasz mnie z każdej strony? czym Ci zawiniłam? za jakie grzechy, kurwa?

Nie ma rzeczy niemożliwych  nie ma życia bez bodźców. Choćbyś kurwa nie miał siły  przyciągnij ją z kosmosu.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Nie ma rzeczy niemożliwych, nie ma życia bez bodźców. Choćbyś kurwa nie miał siły, przyciągnij ją z kosmosu.

uwielbiam gdy na spontana dzwoni do mnie  mówiąc: ' za trzy godziny masz busa do mnie '  a ja olewam wszystko i jadę. przyjeżdżam  a On czeka na mnie na dworcu z bukietem róż  i rzuca mi się na szyję  mówiąc jak cholernie się stęsknił. następnie spędzamy razem dwa cudowne dni  w których słyszę najpiękniejsze słowa na świecie  z najcudowniejszych ust. i wiem  że mam cholerne szczęście   bo ledwie przyjechałam do domu  a On już dzwoni  mówiąc  że tak bardzo tęskni.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

uwielbiam gdy na spontana dzwoni do mnie, mówiąc: ' za trzy godziny masz busa do mnie ', a ja olewam wszystko i jadę. przyjeżdżam, a On czeka na mnie na dworcu z bukietem róż, i rzuca mi się na szyję, mówiąc jak cholernie się stęsknił. następnie spędzamy razem dwa cudowne dni, w których słyszę najpiękniejsze słowa na świecie, z najcudowniejszych ust. i wiem, że mam cholerne szczęście - bo ledwie przyjechałam do domu, a On już dzwoni, mówiąc, że tak bardzo tęskni.

Uśpiony wzrok wbijałam w dziurę w ławce. Kręciłam długopisem   nie zwracając uwagi na to co pani bazgroli na tablicy. Co jakiś czas spoglądałam na moją klasę sprawdzić czy tylko mnie tak przymuliło. Na szczęście nie. Koleżanka z ławki podpierała głowę udając że czyta   przysypiała. Kolega z ławki przed rysował w zeszycie od fizyki komiks   klasowa kujonka liczyła zadanie domowe   a on siedział w przed ostatniej ławce ziewając. Kiedy spostrzegł że go obserwuje połkną szybko powietrze i spojrzał na tablice. Zawiodłam się w myślach prosząc o jego uśmiech. Przystąpiłam do dalszego obserwowania dziury. Kątem oka szukałam jego oczu. Serce zabiło mocniej gdy widziałam jak ukradkiem spogląda na mnie zwrócony na wprost. Udając że tego nie widzę uśmiechnęłam się do siebie i westchnęłam łapiąc jak najwięcej powietrza gdy jego uśmiech sparaliżował mi umysł.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Uśpiony wzrok wbijałam w dziurę w ławce. Kręciłam długopisem , nie zwracając uwagi na to co pani bazgroli na tablicy. Co jakiś czas spoglądałam na moją klasę sprawdzić czy tylko mnie tak przymuliło. Na szczęście nie. Koleżanka z ławki podpierała głowę udając że czyta , przysypiała. Kolega z ławki przed rysował w zeszycie od fizyki komiks , klasowa kujonka liczyła zadanie domowe , a on siedział w przed ostatniej ławce ziewając. Kiedy spostrzegł że go obserwuje połkną szybko powietrze i spojrzał na tablice. Zawiodłam się w myślach prosząc o jego uśmiech. Przystąpiłam do dalszego obserwowania dziury. Kątem oka szukałam jego oczu. Serce zabiło mocniej gdy widziałam jak ukradkiem spogląda na mnie zwrócony na wprost. Udając że tego nie widzę uśmiechnęłam się do siebie i westchnęłam łapiąc jak najwięcej powietrza gdy jego uśmiech sparaliżował mi umysł.

Małolata? Jak ci mało lata to se rozdyndaj.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Małolata? Jak ci mało lata to se rozdyndaj.

Człowiek tyle jest wart   ile drugiemu może pomóc.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Człowiek tyle jest wart , ile drugiemu może pomóc.

I gdybym nie miał kilku cech o których wiem   pewnie podszedłbym do ciebie w ten smutny szary dzień . Czułem że czujesz to co ja może się mylę   czułem tak gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę .  pezet

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

I gdybym nie miał kilku cech o których wiem , pewnie podszedłbym do ciebie w ten smutny szary dzień . Czułem że czujesz to co ja może się mylę , czułem tak gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę ./ pezet

tylko w filmach robią odpowiednie rzeczy w odpowiednim czasie .

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

tylko w filmach robią odpowiednie rzeczy w odpowiednim czasie .

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady  albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki  dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.

nie mam zamiaru niczego Ci udowadniać  tego co oczywiste na pewno nie przegapisz.

cytrynowesny dodano: 11 grudnia 2012

nie mam zamiaru niczego Ci udowadniać, tego co oczywiste na pewno nie przegapisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć