 |
|
Dźwięk sms'a. Odczytuję wiadomość, pierwsze dwa słowa brzmią "kocham Cię". Komórka spada mi natychmiast na podłogę, mój oddech przyspiesza. Ponownie odczytuję: "Kocham Cię, (bla, bla) nie masz pomysłu na wyznanie miłości? Ślij sms'a pod numer (...)". Sms od sieci, a wystarczyłyby dwa proste słowa od Ciebie. Żadne tam wierszyki. "Kocham Cię" - tak po prostu, bez żadnego VAT-u.
|
|
|
|
Ciągle trzymam w dłoni telefon, ciągle mam włączone gg i ciągle mam nadzieje że dostanę od Ciebie wiadomość, że popełniłeś w życiu wiele błędów i że nie chcesz popełnić kolejnego, dlatego mówisz mi jak bardzo mnie kochasz, jak bardzo chcesz abym z Tobą była i jak bardzo żałujesz, że dopiero teraz dostrzegłeś jak wiele dla Ciebie znaczę.
|
|
|
|
Optymistką skarbie, to ja byłam wtedy kiedy mama powiedziała że kupi mi lalke, a ja jej wierzyłam.
|
|
|
|
Czasami potrzebujemy trochę samotności, oddechu, aby nabrać do wszystkiego dystansu.
|
|
|
|
Zaiste, jak zakupy potrafią poprawić humor ? Zwłaszcza, jeśli mamy na myśli zakup butów. ;d;d
|
|
|
|
fajnie wiedzieć. mam zapomnieć.
|
|
|
|
zastanów się nad tym, co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co teraz robisz.
|
|
|
|
cieszmy się, z małych rzeczy, bo wzór.. - nie śpiewaj mi tego! - cieeszmy się, z małych rzeczy, bo! - masz małe cycki z takich małych rzeczy też się cieszysz? ;p
|
|
|
|
Fuck It, fuck the love if you can.
|
|
|
|
Cholernie lubię, gdy nazywa mnie swoją.
|
|
|
|
to nie tak , że się poddałam . po prostu daję spokój , bo to nie ma żadnego sensu , a niedługo nie będzie miało znaczenia .
|
|
|
|
ogólnie jest ok , tylko w szczegółach tkwi beznadzieja .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
