 |
|
przedstawiasz się po imieniu, a zwykła z ciebie suka.
|
|
 |
|
Pamiętasz jak mówiłam, ze jesteś kochany ?Zapomnij. Jesteś chujem, pierdolonym idiotą , bawiącym sie uczuciami innych, jebanym debilem, któremu najwyraźniej się nudzi. Osobą, której zawsze broniłam i kochałam. Nienawidzę Cię. Nie chce znać, chce zapomnieć.Żałuje jedynie tych chwil, które z Tobą spędziłam. Mam Ci do powiedzenia jedno : "Pierdol się, zjebałeś mi życie."|kid.from.yesterday
|
|
 |
|
Te pretensje o nic. Cokolwiek byś nie zrobił zawsze będzie nie tak. Zawsze komuś nie spodoba się to co robisz. Więc po chuj człowiek ma się starać skoro zawsze i tak zostanie skrytykowany. Żyj jak chcesz. Na własny rachunek , według własnego sumienia. Olej zdanie innych. To przecież nie oni umrą za Ciebie.
|
|
 |
|
za oknem deszcz, w ręku kubek z kakao, w głowie multum nie ogarniętych myśli. siedziała tak słuchając ulubionej piosenki. Lubiła swoją samotność. Nie lubiła tłumów. Odkąd ludzie zaczęli wytykać ją palcami przez to, że była inna izolowała się od świata.
|
|
 |
|
jakie masz przezwisko ? :D mnie : ciasteczkowy potworek , Milka , Biedronka :3
|
|
 |
|
fizyka to samo zło które nie warto pisać od wielkiej litery jak twoje imię .
|
|
 |
|
idę przez życie ze łzami, pośród kłamstw, całkiem samotna. spotykam wielu ludzi, którzy chcą mnie pokochać, lecz odpycham ich od siebie. gdy w końcu spotykam osobę, którą wiem, że mogłabym pokochać, okazuje się, że jest identyczna jak ja- tak samo odpycha ludzi od siebie, którzy chcą ją pokochać. no trudno. idę dalej. jestem zimna jak kamień, bogata jak głupiec. już nie czuję się samotna, mam jego. znalazłam go. lecz po pewnym czasie samotność ponownie puka do mych drzwi, śmiejąc mi się prosto w twarz, z karteczką w ręce 'on już nie wróci. ma inną'. czytając to czuje jak umieram. to zabawne. wredna, skamieniała dziewczyna umiera. cieszy się, płacze, śmieje.. umarła.
|
|
 |
|
Słowa powiedziane w złości zostawiają w sercu ślady.
|
|
 |
|
dziury w sercu szmatą nie zapchasz .
|
|
 |
|
Nie lubisz mnie?! Strasznie mi z tego powodu... wszystko jedno!
|
|
 |
|
czasem czuję się tak, jak te biedne lalki barbie, którym dziewczynki wyginają ciało i wyrywają włosy .
|
|
 |
|
rozpierdoliliśmy system tą miłością, kocie.
|
|
|
|