 |
a co byś zrobił gdybym podczas naszej rozmowy wstała i bez słowa wyjaśnienia wyszła? pobiegłbyś za mną? złapałbyś mnie za rękę i powiedział żebym została? przytuliłbyś mnie i przeprosił? i byłoby jak dawniej? nie sądzę.
|
|
 |
jego spojrzenie było figlarne, czułe, pełne pragnienia.. te jego przejrzyste oczy, szeroko otwarte. pełne czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem.
|
|
 |
I mimowolnie czekając mylę się, czy mam rację?
|
|
 |
Niektórych słów nie mogłabym wypowiedzieć nie rozpadając się przy tym na kawałki. Lepiej milczeć. Czyż każdy z nas nie wyciąga wniosków z głębi własnej ciszy? / E. E. Shmitt
|
|
 |
I udawać, że wszystko gra, i że się ma wszystko, czego się chce, i że życie jest piękne i cudowne, i że niczego nie brakuje. Oszukiwać samą siebie. Tylko, aby się nie stoczyć.
|
|
 |
Nigdy nie lekceważ człowieka, który nie ma nic do stracenia. / inspir. Apocalyptica
|
|
 |
Chcę być dla kogoś idealnie nieidealna. Odpowiednio szalona i złamana. Być czyjąś obsesją. Miłością. Być tą jedyną.
|
|
 |
oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz.
|
|
 |
zaczarował ją,wprawił w stan oszołomienia,wprowadził do jakiegoś nierzeczywistego świata , w którym istnieli tylko oni dwoje.
|
|
 |
Oczy płoną cichym błękitem. Nie dam ci zasnąć.
|
|
 |
Gdybyś tu był. Wtuliłabym się w twoje ciepłe ciało, okryła silnymi ramionami i zaciągnęła jeszcze raz twoim zapachem. Zamknęłabym oczy i czując twój pocałunek na czole, odleciałabym. Najbezpieczniejsze miejsce na świecie.
|
|
|
|