 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej zimy...
|
|
 |
Nigdy nie jest za późno, by krzyknąć za kimś, kogo się kocha...
|
|
 |
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
|
|
 |
Gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłam Ci tu nigdy.
Wzięłabym nóż i sprawdziła jak szybko się goją blizny na Twojej skórze...
U mnie pod skórą już dość długo, ale będą dłużej.
|
|
 |
I wezmę oddech, przetnę aortę Tobie bo wolę żebyś nie istniał, niż żył obok mnie.
|
|
 |
Let my death be fast and as clean as the crack of crystal.
|
|
 |
- Kocham Cię - Jak każdą inną ?
|
|
 |
A może sam powiesz mi jak mam powiedzieć to Tobie, że już nie kocham Cię, nie chcę, że kiedy patrzę na to jak jest już nie przechodzą mnie dreszcze, już nie brakuje mi powietrza, już nie wołam jeszcze, jeszcze, jeszcze...
|
|
 |
Hej ja przed tobą się rozbieram, zrzucam zmięte brudne myśli i przed tobą umieram, chore serce otwieram, bez znieczulenia.
|
|
 |
Uuu, awaria, kocham Cię jak wariat. Stój, od zawsze chciałaś mieć ten wariant. Tyle jest we mnie pasji do nas teraz. Łaski, umieram, inne laski rozstrzelam. Już nie potrzebuję tej maski twardziela. Spójrz, niweluję ją i zacznę od zera.
|
|
 |
Jestem durniem z marzeniami i nie zbyt wieloma rzeczami.
Przysięgam, że będę wszystkim czego potrzebujesz.
Nie rezygnuj ze mnie.
Daj mi jeszcze jeden dzień...
|
|
 |
Myślałam, że w Twoich oczach widziałam jutro.
Jedyne co teraz widzę to zmarnowany czas...
|
|
|
|