 |
wszyscy to zauważyli. jak mój humor jest bardzo zależny od Ciebie. kiedy jesteś smutny, albo się pokłócimy, ja jestem na skraju załamania nerwowego. i tylko Ty możesz mi pomóc. a kiedy Ciebie rozpiera szczęście, ja też jestem szczęśliwa, jak nikt inny na świecie.
|
|
 |
wychodząc wieczorem z domu, trzasnęłam drzwiami tak jak najmocniej potrafiłam. rano wróciłam inna, mniej naiwna, ale to tylko na jeden dzień. bo jutro wytrzeźwieję.
|
|
 |
Wszędzie chodzę pieszo z nadzieją, że przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy. Doskonale wiem, że to niemożliwe, ale to jest silniejsze ode mnie. Polubiłam chodzić.
|
|
 |
powstrzymałam się od zapalenia papierosa w tych trudnych chwilach, nie wypiłam ani jednego łyka wódki. nie rozwaliłam niczego, ani też nie uderzyłam kumpla. po prostu przytuliłeś mnie i cała złość zniknęła.
|
|
 |
`Zapomniałam o tobie. Myślałam, że raz na zawsze. Weszłam na gg i dostałam wiadomość od ciebie: Czy myślisz jeszcze o mnie?
|
|
 |
Był gotów zrobić dla mnie wszystko. W jego oczach widziałam miłość. Ale nie tego chciałam. Wolałam niejasne uczucia i walkę o miłość. Nie lubię mieć wszystkiego podanego na tacy.
|
|
 |
poszła na długi spacer. przez cały czas myślała o tym, co się wydarzyło, jak do tego doszło. próbowała doszukać się czyjejś winy. później wzięła zimny prysznic i w końcu zrozumiała. zrozumiała, że bez niego nie możne żyć.
|
|
 |
I kocham Cię za to, że gdy oskarżam Cię o zło całego świata, Ty tylko zawadiacko się uśmiechasz i nazywasz mnie kochaną złośnicą < 3 .
|
|
 |
mam ochotę na kubek gorącego kakao, a potem tylko szaleć z Tobą na łóżku. wyszaleć się tak, że nie pozostanie we mnie i Tobie nawet drobnostka energii. jestem Tobą oczarowana...w środku się cała gotuję. przez Ciebie.
|
|
 |
Przez ostatni rok, nauczyłam się tak wiele o życiu i miłości. I nawet jeśli bym mogła, nie cofnęłabym tych wszystkich złych rzeczy, które Nam się przytrafiły, bo doprowadziły one Nas tu.
|
|
 |
Ostatnio stwierdziłam, że wszystko zaczyna i kończy się we mnie samej. Może czasami warto okłamywać siebie i wszystkich dookoła, że jest dobrze, może wtedy choć przez chwilę naprawdę tak będzie.
|
|
 |
wrzeszczał na mnie, najgroźniej na świecie, lecz nigdy mnie nie uderzył. przytulał mnie, najczulej na świecie, ale nigdy nie zaspakajało mnie to do końca. całował, czasem w usta, ale i to mnie nie wystarczało. mówił, że mnie kocha, ale nigdy nie byliśmy razem.
|
|
|
|