 |
|
Nie śniłeś nawet o tym, że tak sie los potoczy
|
|
 |
|
ta siła jest z nami i nic nas nie zrani
|
|
 |
|
Nie ma Cię. Jest prościej, wygodniej, spokojniej, lepiej i trochę samotnie.
|
|
 |
|
Jesień, moja osobista definicja szczęścia. Jedyna pora roku, dla którą byłam skłonna oddać całe dwa miesiące wakacji. Trzy najlepsze miesiące w roku, w których życie zmieniało się o sto osiemdziesiąt stopni. Niestety mój limit już się wyczerpał. Tegoroczne wakacje stały się moja ukochana jesienią. Minął miesiąc, a ja tak tęsknię jak za nikim i niczym innym w życiu. Szczególnie za tą beztroską i ludźmi, których poznałam i obecnie mi brakuje. Rzeczywistość niszczy, aż za bardzo.
|
|
 |
|
zabilem wszystko co czulem, z tego wszystkiego i tak chuj zrozumiesz
|
|
 |
|
Choć dzisiaj szczęście to deficytowy towar, ja mam go tyle, że mogę trochę Ci schlastlowac
|
|
 |
|
chcę Ci dać połowę szczęścia, byś poznał czym jest uśmiech
|
|
 |
|
Przez to czasem tracę grunt, bo Twój los mnie nie pierdoli
|
|
 |
|
http://youtu.be/pJfytQEqJ9Q
|
|
 |
|
nie pytaj mnie co będzie dalej, pozwól oszaleć
|
|
 |
|
Choćby szło na nas tsunami, znajdzie się osoba co zasłoni Cię swymi plecami
|
|
|
|