 |
naucz się zatrzymywać łzy w połowie twarzy, tak by nie dotknęły uśmiechu.
|
|
 |
przecież wszystko jest na niby. nawet miłość nic nie znaczy.
|
|
 |
Przychodzą czasem takie chwile, kiedy siadam o pierwszej w nocy na podłodze ze łzami w oczach i dociera do mnie fakt, że nie ma już nic, że dla nikogo nie jestem najważniejsza.
|
|
 |
na facetów nie ma co liczyć. historyk nie sprawdził mojej pracy semestralnej, sąsiad krzyczał, że za głośno słucham muzyki, fryzjer spierdolił mi grzywkę, a Ty życie.
|
|
 |
Ty, obok mnie na kanapie, trzymając się za ręce i oglądając po raz setny, ten sam film. W ciepłych kapciach i ogromnych kubkach z Twoją ulubioną herbatą. Przykryci kocem. Tak właśnie widzę moje niebo.
|
|
 |
czasami nie mogę pozbyć się wspomnień, choć tak bardzo chcę zapomnieć.
|
|
 |
której części z 'nie chcę nikogo innego, nie odchodź' nie zrozumiałeś?
|
|
 |
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
chciałabym, aby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu, gdzie moglibyśmy powiedziedzieć sobie całą prawdę.
|
|
 |
Jeśli mówisz mi, że mnie kochasz, a w myślach rozbierasz inną, to ja cię nie chcę.
|
|
 |
Pewnie jutro znów miniemy się na szkolnym korytarzu, patrząc sobie prosto w oczy i udających cholernie obojętnych..
|
|
 |
"To moje życie takim je pozostaw, nie osądzaj bez podstaw nienawiść na bok odstaw"
|
|
|
|