 |
"nie biegać za wieloma, tej jednej szczęście przysiąc"
|
|
 |
zawsze tak jest, że szczęście przychodzi do innych, jest wszędzie, tylko nie tu i nie teraz i wydaje Ci się, że zawsze tak będzie
|
|
 |
przy Tobie mam powody do uśmiechu na co dzień, pisząc, że nie jestem godzien, nie wierzyłem, że się uda,
nie chciałem wierzyć w cuda, była rutyna i nuda
|
|
 |
normalnie niezachwiana, chociaż dzisiaj ma doła, jest taka sentymentalna, ciężko jej się z tym uporać, czuje, że straciła sens, choć myślała, że jest silna, wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła na taki cios, jakim był kres tego, czym żyła i przypomina sobie chwile z eks, gdy z nim BYŁA
|
|
 |
"Kurwa wczoraj jej fochy przeszły, sama przyszła i sama chciała się pieprzyć i miała w oczach ten sam błysk co dawniej. Dziś rano wyszła mówiąc, że nie jest już dla mnie…"
|
|
 |
|
' mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem, skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem. ' Rover ♥
|
|
 |
Cóż za wspaniała scenografia, popijam browar zaciągając się dymem z blanta. / slonbogiem
|
|
 |
Mam nadzieję, że kiedy wszyscy uciekną, Ty zostaniesz.
|
|
 |
patrz w oczy, ja wole widzieć, że są autentyczne, chcesz wiedzieć, co naprawdę o tym wszystkim myślę? mogę Ci powiedzieć, pewnie zjebiesz, przywykłem
|
|
 |
dlaczego nie chcesz mnie wysłuchać? myślałem, że się znamy, sądziłem, że mi ufasz.. mówisz czas leczy rany, nie wyleczy ducha, to co budujesz latami może w moment upaść
|
|
 |
jak upadasz to wstań, jutro nie zaczeka, przykre, przecież jesteś już duży, sam podejmujesz decyzje
|
|
 |
nie mów mi, że nie chcesz żyć, tracisz sens? spójrz po ludziach, skurwysyny tylko czają się na moment, każdy błąd, każdą słabość, jak im dasz, użyją przeciw tobie
|
|
|
|