| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
    
    
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mówią, że jestem sam we wszystkim,
lecz gdzie bez ciebie bym był |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeśli to ma się skończyć w ogniu, to powinniśmy spłonąć wszyscy razem, patrząc jak płomienie wzniosą się w noc |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nara kiepy, jak chcecie iść moim śladem, sprawdzajcie parapety |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie robimy nic na pokaz, wejdź w ten syf, 
to się w nim zakochasz |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jakaś zła moc może mnie w tym stanie przejąć,
ale nie jestem się, w tym stanie, przejąć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wytrwaj ze mną, nawet jeśli znowu stanę w ogniu |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem denerwujesz mnie jak znowu patrzysz w ziemię i wkurzam się, bo nie wiem przez co dzisiaj płaczesz |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tylko powiedz, że chcesz żebym został tu dłużej, albo w końcu bym został na dobre |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w dupie mam co czuć ode mnie potrzebuje tego znowu, znowu do tego dopuszczę, że zapomnę o zdrowiu, i znowu do tego dojdzie, że zapomnę o Bogu |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a świat się kręcił wokół jak te smukłe baletnice, zwolniło tempo, serce jakby uszło ze mnie życie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy |  |  |  |