 |
no pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami, przecież to takie fajne kurwa.
|
|
 |
Przepraszam - słowo, które traci swój sens, gdy kolejny raz słyszysz je z ust osoby, której znów zaufałeś.
|
|
 |
Patrzę i czuję jak bardzo Cię nie ma.
|
|
 |
Gdyby był Ciebie wart, nie pozwoliłby, żebyś przez niego płakała.
|
|
 |
nie będę wracać do przeszłości, bo życie przeszłością już raz mnie zgubiło. nauczyłam się w życiu najważniejsze jest to co teraz. dlatego z uniesioną głową twardo stawiam kroki do przodu i idę przed siebie bo wiem, że życie jeszcze nie raz mnie pozytywnie zaskoczy.
|
|
 |
To mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. Człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie.
|
|
 |
To, że ktoś odszedł, to, że ktoś się nie odzywa, to, że ktoś stwarza szereg skrajnych zachowań nie znaczy, że nie kocha. Nie znaczy, że mu nie zależy. Nie znaczy, że nie tęskni. Nie znaczy, że ma wyjebane. Wiecie dlaczego? Bo uczucia nie mają daty ważności.
|
|
 |
a kiedy będę wściekła przytul mnie mocno, będę się wyrywać, więc jeszcze mocniej przyciągnij mnie do siebie i nie puszczaj. nic nie mów tylko przytul, bo w głębi serca tego właśnie potrzebuję.
|
|
 |
Dałam mu serce. Bo zaufałam. Zapatrzona w niebo, zapomniałam patrzeć pod nogi. Upuścił moje serce. A ono rozbiło się, niczym szklanka na drobne kawałeczki. Pozbierałam okruchy. Godzinami klejąc je w samotności.
|
|
 |
To jest tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może Cię usłyszeć. Czujesz się zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla Ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim.
|
|
 |
Jestem za blisko, żeby Ci się śnić. Ty zaś za daleko, żeby zrozumieć co czuję.
|
|
 |
Kiedy rozpada się czyjeś życie, powinien być huk. Okropny hałas, który zatrzymałby przechodniów. Potężny grzmot, jakby Partenon walił się w gruzy, a nie cisza zwykła, codzienna cisza.
|
|
|
|