 |
|
dlaczego Ci go
oddałam,
i dlaczego już
o Niego nie walczę?
bo od małego uczono
mnie, że zużyte
zabawki oddaje
się biednym. / veriolla
|
|
 |
|
idzie ulicą, trzymając w ręku torebkę. niska brunetka, uczesana w kucyk, uśmiechnięta. dla Ciebie to zwykła postać jak każda inna. dla mnie ? kobieta, za którą mogłabym zamordować, która wraz z najważniejszym mężczyzną w życiu dała mi cudowne dzieciństwo i umożliwiła dobry start mojemu życiu. to dla Niej zrobię wszystko i jeszcze wiele. za Nią zabiję, Jej nigdy nie dam skrzywdzić. to Ona wspiera mnie całe życie, i zawsze jest przy mnie. i choć było wiele ciężkich chwil, dużo momentów w których się nie dogadywałyśmy, wiem, że zawsze będzie do mnie przychodzić i pytać czy mam wszytko czego mi potrzeba, czy jestem szczęśliwa, i jak się czuję. kocham Ją, najmocniej na świecie. / veriolla
|
|
 |
|
kocham te utwory, które rozpoznaje po jednym samplu , zamykam oczy i uśmiecham się na wspomnienia związane z nimi. / veriolla
|
|
 |
|
nie jesteś winny, to ja za dużo sobie wyobrażałam.
|
|
 |
|
zaufałam mu, tylko mu zwierzałam się ze spraw rodzinnych, czułam, że mnie rozumie. teraz już nie mogę szczerze z nim porozmawiać, zostałam z tym wszystkim sama.
|
|
 |
|
nigdy nie sądziłam, że mogę się w kimś zakochać przez gadu-gadu, przez esy. było to dla mnie nierealne. I wiem, że to dziwne, nawet bardzo, ale zakochałam się przez internet właśnie w nim. i nie było to uczucie chwilowe, to trwało długo i cały czas wracało, teraz wróciło na dobre.
|
|
 |
|
nie pamiętam wakacji z Tobą, pamiętam każdą osobę, ale nie Ciebie. to tak jakby ktoś wyjebał mi z głowy wszystkie wspomnienia związane z Tobą.
|
|
 |
|
mam dalej zapisane wszystkie wiadomości od niego. przez głowę cały czas przelatują wspomnienia. nie wiem jak to wszystko się stało, nie wiem dlaczego tak się to wszystko potoczyło.
|
|
 |
|
każdego dnia brakuje mi naszych rozmów, brakuje mi słów 'kocham Cię' . myśl, że mówisz to teraz jej mnie przeraża.
|
|
 |
|
chciałabym kiedyś zasypiać i budzić się z uśmiechem na twarzy, chciałabym patrząc w lustro z uśmiechem powiedzieć, że jestem cholernie szczęśliwa. chciałabym zobacząc Cię rzucić Ci się w ramiona i pocałować.
|
|
 |
|
regularnie myślę o nim. nieważne , czy to druga w nocy , a może czternasta w południe. zawsze siedzi w mojej głowie i się po niej pląta , a najgorsze , że niekiedy stwarza pajęczyny , z których wyplątać się nie umiem i zaczynam tęsknić.
|
|
|
|