głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckiiing

co rano każą nam wstać  umyć twarz przed lustrem potem  nakleić na nią uśmiech  HIFI Banda

gosia386 dodano: 8 marca 2012

co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem potem, nakleić na nią uśmiech/ HIFI Banda

Tak między nami  pomiędzy wyobraźnią i prawdy okruchami   Gdzie dwa przypadkowe tworzą spójne obrazy  Wiele ślepych opinii  nędznych ślepców z oczami   którzy dla pieniędzy gotowi być skurwysynami diox

gosia386 dodano: 8 marca 2012

Tak między nami, pomiędzy wyobraźnią i prawdy okruchami, Gdzie dwa przypadkowe tworzą spójne obrazy Wiele ślepych opinii, nędznych ślepców z oczami, którzy dla pieniędzy gotowi być skurwysynami/diox

To dziwne . Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas   spróbować jeszcze raz   a ja bym nie umiała . Replay by mnie zabił .

smutnaona dodano: 7 marca 2012

To dziwne . Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas , spróbować jeszcze raz , a ja bym nie umiała . Replay by mnie zabił .
Autor cytatu: martynaaa.em

Patrzyłam się na Ciebie i już mi nie zależało. Po prostu  miałam na Ciebie wyjebane. Mogłeś sobie robić co chcesz  lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać  tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak  to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!

krotka dodano: 7 marca 2012

Patrzyłam się na Ciebie i już mi nie zależało. Po prostu, miałam na Ciebie wyjebane. Mogłeś sobie robić co chcesz, lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać, tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak, to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!

ironicznie  mierzę ją wzrokiem. zaznaczam  swój teren. myślała  zdzira  że nie umiem o swoje walczyć. z miłą chęcią wyprowadzę  ją z błędu.

krotka dodano: 7 marca 2012

ironicznie, mierzę ją wzrokiem. zaznaczam, swój teren. myślała, zdzira, że nie umiem o swoje walczyć. z miłą chęcią wyprowadzę, ją z błędu.

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt  że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu  mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie  pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem  a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki  którą złożoną trzymałam w dłoni.

krotka dodano: 7 marca 2012

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.

Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć  więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę  musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć  ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan..

krotka dodano: 7 marca 2012

Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo,przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych,ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan..

  Założymy się o 1000 zł że zgadnę jaki wynik będzie przed meczem?   dobra.   Przed meczem będzie wynik 00:00

smutnaona dodano: 5 marca 2012

- Założymy się o 1000 zł że zgadnę jaki wynik będzie przed meczem? - dobra. - Przed meczem będzie wynik 00:00
Autor cytatu: strippeer

część 2.    Patrzysz na mnie  patrzysz na mnie z bliska  oczy powiększają się  zbliżają do siebie  nakładają jedno na drugie  cyklopi patrzą sobie w oczy łącząc oddechy  usta odnajdują się i łagodnie walczą gryząc się w wargi  leciutko opierając języki o zęby  igrają wśród tego terenu  gdzie przelewa się tam i z powrotem powietrze  pachnące starymi perfumami i ciszą. Wtedy moje ręce zanurzają się w twoich włosach  pieszczą powoli głąb twych włosów  podczas gdy całujemy się  jakbyśmy mieli usta pełne kwiatów czy też ryb o szybkich ruchach  o świeżym zapachu.  I jeżeli całujemy się aż do bólu – jest to słodycz  a jeżeli dusimy się w krótkim  gwałtownym  wspólnie schwyconym oddechu – ta sekundowa śmierć jest piękna.  Jedna tylko jest ślina  jeden zapach dojrzałego owocu  kiedy czuję  jak drżysz koło mnie jak księżyc odbijający się w wodzie.”  Julio Cortázar „Gra w klasy”  tłum. Zofia Chądzyńska

zizulek dodano: 4 marca 2012

część 2. Patrzysz na mnie, patrzysz na mnie z bliska, oczy powiększają się, zbliżają do siebie, nakładają jedno na drugie, cyklopi patrzą sobie w oczy łącząc oddechy, usta odnajdują się i łagodnie walczą gryząc się w wargi, leciutko opierając języki o zęby, igrają wśród tego terenu, gdzie przelewa się tam i z powrotem powietrze, pachnące starymi perfumami i ciszą. Wtedy moje ręce zanurzają się w twoich włosach, pieszczą powoli głąb twych włosów, podczas gdy całujemy się, jakbyśmy mieli usta pełne kwiatów czy też ryb o szybkich ruchach, o świeżym zapachu. I jeżeli całujemy się aż do bólu – jest to słodycz, a jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym, wspólnie schwyconym oddechu – ta sekundowa śmierć jest piękna. Jedna tylko jest ślina, jeden zapach dojrzałego owocu, kiedy czuję, jak drżysz koło mnie jak księżyc odbijający się w wodzie.” Julio Cortázar „Gra w klasy”, tłum. Zofia Chądzyńska

„Dotykam twoich ust  palcem dotykam brzegu twoich ust  rysuję je tak  jakby wychodziły spod mojej ręki  jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć  i wystarczy  bym zamknął oczy  aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa  za każdym razem tworzę usta  których pragnę  usta wybrane spośród wszystkich  w absolutnej wolności przeze mnie wybrane  aby moja ręka narysowała je na twojej twarzy  a które przez niezrozumiały dla mnie przypadek dokładnie odpowiadają twoim ustom  uśmiechającym się pod moimi palcami.

zizulek dodano: 4 marca 2012

„Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa; za każdym razem tworzę usta, których pragnę, usta wybrane spośród wszystkich, w absolutnej wolności przeze mnie wybrane, aby moja ręka narysowała je na twojej twarzy, a które przez niezrozumiały dla mnie przypadek dokładnie odpowiadają twoim ustom, uśmiechającym się pod moimi palcami.

‎ Fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem.

zizulek dodano: 4 marca 2012

‎"Fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem."

 ...a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście  pocałunki  dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście  i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze  mimo wszystko i w stu procentach. kochać  to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba  gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskch. kochać to podnosić Go z ziemi  gdy jest zbyt najebany  by iść czy też pilnować na imprezie  gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham  to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone  niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce   bo potrzeba tu głowy  by wiedzieć  co zrobić w danej sytuacji i siły  by sytuację tą przetrwać.

zizulek dodano: 4 marca 2012

"...a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście, pocałunki, dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście, i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze, mimo wszystko i w stu procentach. kochać, to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba, gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskch. kochać to podnosić Go z ziemi, gdy jest zbyt najebany, by iść czy też pilnować na imprezie, gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham, to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone, niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce - bo potrzeba tu głowy, by wiedzieć, co zrobić w danej sytuacji i siły, by sytuację tą przetrwać."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć