|
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz .
|
|
|
Chcesz, to się wyżal, nie wiem.. Przybij do krzyża, pozuj na ofiarę tylko kurwa nie ubliżaj
|
|
|
chciałabym zobaczyć Twoją minę, na wieść o tym, że nie żyję.
|
|
|
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć. Są chwile, że żałuję, że się poznaliśmy...
|
|
|
Ciekawe gdzie teraz jest. Co robi. Z kim rozmawia. Kogo dotyka. Co widzi. Co czuje.. Uśmiecha się? Czy jest Mu ciepło? Czy jest szczęśliwy?
|
|
|
My to ja i Ty. Nikt więcej, nikt mniej. Jeśli zapomnisz o tym to zniknę, choć nie chcę.
|
|
|
Nie ma mocy, która by nam tu mogła nadzieję odebrać, to nie znaczy wcale man, że nie możemy czasem przegrać, by potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej, cieszyć się tym, co masz chłopaku, pieprzyć medale.
|
|
|
Pierdol to i żyj tak, żeby ludzie chwalili się znajomym,że palili z Tobą papierosa.
|
|
|
momenty ze snu wyrwane, czas leczy rany a my cały czas się znamy, lecz to już nie to...
|
|
|
nie cieszą mnie Twoje porażki, mimo że powinny
|
|
|
nie kocham żadnego chłopaka, nie mam ochoty na związki, każdego podbijającego do mnie z góry skreślam. To głupie, ale chyba zbyt wiele razy zostałam zraniona, taki uraz. Obecnie jedynie liczy się muzyka i przyjaciele..
|
|
|
Rozśmieszają mnie Jego smsy, Jego robienie mi nadziei, bo i tak oboje wiemy, że nic z tego nie będzie. On zawsze będzie sam, a ja zawsze będę się starać.
|
|
|
|