 |
Przyjrzyj się jej, ale nie w towarzystwie. Popatrz na nią, kiedy siedzi sama, ze słuchawkami w uszach. Popatrz wtedy na jej oczy i powiedz mi, że rzeczywiście jest szczęśliwa.
|
|
 |
Niby to normalne. A jednak jest w tym coś psychicznego.
|
|
 |
Życie nie raz jeszcze sprawi nam przykrość. Nie raz jeszcze będziemy płakać w poduszkę lub odpalać kolejnego papierosa myśląc, że nic nie ma sensu. Nie raz będzie nam kogoś brakować, nie raz będziemy się czuli winni. Nie raz stracimy tak wiele w jednym momencie. Ale wciąż żyję. A wiesz czemu? Bo mimo tych wszystkich złych momentów, wszystkich wylanych łez, warto czekać na szczęście.
|
|
 |
|
. Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz Wszystkie myśli, uczucia, których nie masz gdzie pomieścić I nie możesz znieść ich .. | pezet .
|
|
 |
Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz, Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać.
|
|
 |
Ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
Więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci. Lepiej odejdź, pozwól mi odejść. Lepiej zapomnij, pozwól zapomnieć
|
|
 |
Chemiczny świat, pachnący szarością, z papieru miłością, gdzie Ty i ja i jeszcze ktoś..
|
|
 |
Popełniaj błędy i naprawiaj je, gdy dotkniesz dna odbijaj się
|
|
 |
Biały śnieg, biała mgła obłęd spędzonych dni.
|
|
 |
Czuję się, jak śmierć, jak nic, jak nikt, bez szans. Jestem jakoś tak, jak coś na prąd...
|
|
 |
Pierwszy raz zobaczył co to miłość w upalną noc we śnie
|
|
|
|