 |
Nie obiecuj mi niczego.
Najlepiej nie wypowiadaj przy mnie tego słowa. Nienawidzę obietnic.
Nie wierzę w nie.
Brak obietnic jest lepszy.
Brak obietnic nie niesie za sobą zawodu.
Brak obietnic mniej boli.
|
|
 |
Nagle zrozumiałam.
Między nami nie ma
bezpiecznych rozmów.
Po prostu nie ma.
A więc milczymy
myśląc o sobie z daleka.
|
|
 |
Człowiek jest do wszystkiego w stanie przywyknąć. Wytrzymuje ból,
zrywa kontakt,
zaczyna,
zapomina ,
zdarza mu się zaprzepaścić największe namiętności.
Ale czasami wystarczy byle głupstwo, by się przekonać,
że te drzwi tak naprawdę nigdy nie zostały zamknięte na klucz.
|
|
 |
I nie ma żadnej gwarancji,
że raz jeszcze w życiu człowiek
będzie chciał się wygłupiać
i dawać drugiemu człowiekowi tak samo wiele.
|
|
 |
Nie chcę. Niczego. Nie chcę pamietać złych chwil, a tym bardziej dobrych. Nie chcę czuć tego wszystkiego. Nie chcę istnieć. Boże, ja tak bardzo nie chcę istnieć.
|
|
 |
sam siedzę w nocy, sam chodzę, sam proszę, sam mówię, sam płaczę, sam walczę ze światem - jak trzeba sam się wzniosę
|
|
 |
kiedy rzygamy do rynsztoka, wszyscy wyglądamy tak samo
|
|
 |
to bardzo dziwne, ale naprawdę można kochać kogoś przez całe życie
|
|
 |
kiedy jesteś młody, wyobrażasz sobie, że osoba z którą jesteś, będzie tą jedyną, że będziesz ją kochał do końca życia, ale czasami tak bardzo tego pragniesz, że tworzysz coś, czego tak naprawdę nie ma :):)
|
|
 |
she was a smart girl, until she fell in love
|
|
 |
teraz słuszne i zbawienne byłoby na pewno wstać, wyjść i upić się
|
|
|
|