 |
|
Uśmiecham się dla Ciebie , przez Ciebie , i dzięki Tobie
|
|
 |
|
Opowiem Ci trochę o sobie . Jestem egoistką , czasami nawet wielką. Lubie mieć zawsze ostatnie zdanie , i jeśli coś chcę to po prostu muszę to zdobyć. Mam trudny charakter , albo mnie pokochasz albo znienawidzisz prędzej to drugie. Możesz po mnie jeździć i tak mnie to wali ale nie dam ci bezkarnie obrażać moich przyjaciół i rodziny. Nie jestem zbyt dobra w okazywaniu uczuć , trudno się do mnie zbliżyć. I może to prawda co mówią o mnie nauczyciele że jestem zbyt pewna siebie , zbyt arogancka i bezczelna do granic możliwości. Ludzie mówią tez że jestem silna ale wiesz to nieprawda często jestem słaba , zbyt słaba.Często płaczę mając dosyć tego wszystkiego. I może to głupie ale nigdy też nie udało mi się narysować w zeszycie do matematyki prostego prostokąta i zawsze uleję kawę niosąc kubek do siebie na górę. Mam naprawdę jeszcze masę wad i chorych przyzwyczajeń ale mimo tego wszystkiego mam też przy sobie ludzi których kocham i za to im dziękuję [nietwoja]
|
|
 |
|
jeśli moja miłość będzie Ci przeszkadzać, to powiedz. odejdę. zrobię wszystko, żebyś był szczęśliwy. [r]
|
|
 |
|
piętnaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się życie. grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie "miłość". nie dałam rady, wyskoczył napis GAME OVER.
|
|
 |
|
no i znów moblo ma humorki...
|
|
 |
|
uwieeeelbiam dzisiejszy dzień, pomimo brzydkiej pogody. DZIĘKUJĘ MOI DRODZY! ;*
|
|
 |
|
przykro mi tylko, że przestaliśmy ze sobą rozmawiać. że przyjaźń, którą sobie obiecaliśmy po niespełnionej miłości, nie pojawiła się. że zburzyliśmy wszystko to, co razem pielęgnowaliśmy. że nie spotykamy się, a co gorsza, nie jesteśmy nawet na 'cześć'. a najbardziej boli to, że przestaliśmy się wzajemnie szanować. oboje. [ yezoo ]
|
|
 |
|
jest ciężko, bo ludzie, którzy uważali się za przyjaciół, odeszli. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Bo najpiękniejsze jest to, że się poznaliśmy.
|
|
 |
|
Tam najtrudniej iść naprzód, skąd już wszyscy wracają.
|
|
 |
|
'wciskasz nerwowo zapłon, chcesz zostawić kłopoty'
|
|
 |
|
znajomi o 8 rano, zawsze spoko *,* xd
|
|
|
|