 |
|
Zastygłam, patrząc w Jego nieziemskie tęczówki. Tego obawiałam się najbardziej - znów zobaczyłam oczy, których nie chcę nigdy zapomnieć, a przecież dobrze wiem, że należą one do człowieka, który nie może być moją codziennością. To tak cholernie boli .
|
|
 |
|
zrezygnował z prostych ścieżek by pokonywać, trzymając moją dłoń życiowe wyboje. potrafił podjąć ryzyko bez żadnego zapewnienia na przyszłość,z gwarancją tylko i wyłącznie na moje szczęście .
|
|
 |
|
Nie jestem szybkim biegaczem, aby uciec od przeszłości, nie jestem ślepcem by nie widzieć bolesnej teraźniejszości, nie jestem jasnowidzem by przestać bać się przyszłości .
|
|
 |
|
nie po to dzielę z nim łóżko, by od razu zasypiać .
|
|
 |
|
Wielu ludzi płacze wieczorami, intensywnie myśląc o tym co ich boli, co nie pozwala zasnąć .
|
|
 |
|
Tak, owszem, jestem wredną zdzirą, która nie toleruje trybu rozkazującego. Która na każdym kroku każdego zgasza, jedzie i wkurza. Tak, jestem tą najgorszą jaką kiedykolwiek poznasz. Tak, nie warto mnie znać. / maniia
|
|
 |
|
Przy tych twoich bajeczkach chłopcze to nawet Andersen wymięka !
|
|
 |
|
mam czasami wrażenie, że niektórym osobom głowa służy tylko jako element dekoracyjny.
|
|
 |
|
niby nie ma ideałów, a jednak jestem.
|
|
 |
|
Chłopaki nie płaczą, czasem za nich płacze wódka. / Hukos
|
|
 |
|
Ci ludzie. Miejsca. Zimne piwnice w których za dzieciaka po kryjomu się melanżowało. Wychowani na rapie. Ludzie, którzy pójdą za Tobą w ogień. Teraz kiedy odwiedzam te stare kąty, czuję tęsknotę. Tęsknotę za tym co było. Wiesz, może nie miałam bogatej rodziny i zajebistych ciuchów. Ale jestem dumna ze swojego dzieciństwa, bo wychowałam się na zajebistej dzienicy z zajebistymi ludźmi.
|
|
 |
|
Przestałam wychodzić z domu, czułam niemoc i niechęć do robienia czegokolwiek. Wszystko wydawało mi się pozbawione sensu. Straciłam apetyt, nie mieściło mi się w głowie.
|
|
|
|