 |
Ciekawe czy kiedyś siąde na parapecie, zapale porannego papierosa, za oknem będzie lał deszcz którego krople będą rozmywać się na szybie. Ludzie gdzieś nieustannie będą się śpieszyć, przeskakiwać kałuże i chronić zdolnie ułożone fryzury pod parasolem. A ja popijając pierwsze łyki kawy zauważe, że nie mam nikogo do kogo mogłabym się śpieszyć.|rastaa.zioom
|
|
 |
i kolejny raz nadeszło złudzenie,że teraz już będzie lepiej,że przecież ucze się na własnych błędach,że przecież nie moge wejść w nic niepewnego po raz drugi, bo doskonale pamiętam jak bolało za pierwszym razem. A potem okazuje się,że jestem mniej stabilna emocjonalnie niż mogłoby się wydawać i mimo,że skazuje się niemalże na starcie na przegraną będe w to brnąć jak małe dziecko w kłótnie o lizaka |rastaa.zioom
|
|
 |
tak trudno jest ją zdobyć, a tak łatwo można stracić, w jednej chwili.
|
|
 |
Widzę szczyt, a za szczytem zaszczyt za zaszczytem,
lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem.
|
|
 |
ja to pierdole co masz w głowie i co o tym powiesz.
|
|
 |
i udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
 |
I świat mi nic nie dał, nic nie może mi zabrać..
|
|
 |
Doceniamy gdy tracimy i sprzed oczu nam coś znika, Dzisiejsza kartka, może być ostatnią z pamiętnika.
|
|
 |
Zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
ile znasz przyczyn, by trwać w tym na zawsze, jedna miłość, jedno życie dedykowane prawdzie.
|
|
 |
doceń to,co masz,bo bardzo szybko możesz stracić to w mgnieniu oka.
|
|
 |
Nie myśleć co było,nie popadać w paranoję,pierdolić ludzi i robić swoje.
|
|
|
|