 |
|
miłość - narkotyk . po pewnym czasie zabija .
|
|
 |
|
chce tylko żebyś mnie kochał , nic więcej .
|
|
 |
|
ile już dni , miesięcy minęło odkąd Ciebie poznałam .. dalej cie kocham i nie mogę zapomnieć.
|
|
 |
|
jak ty cholernie mocno ranisz . najbardziej twój uśmiech i twoje oczy . ranisz mnie jak cie tylko zobaczę .
|
|
 |
|
ze Cie kocham .. czy to ważne ?
|
|
 |
|
szczerze to nie wierzyłam ze się nam uda.
|
|
 |
|
ludzie płaczą na wiele różnych sposobów : jedni głośno, trzymając za ręce albo przytulając kogoś innego, inni po cichu, tłumiąc dźwięki, zwinięci w kłębek. jeszcze inni po prostu siedzą i patrzą przed siebie niewidzącymi oczami, a łzy spływają im po policzkach. płacz bardzo oczyszcza. w pewnym sensie czuję się po nim lepiej - albo raczej nie lepiej, ale do pewnego stopnia czyściej. oczyszczona. i wykończona.
|
|
 |
|
chcę tych prawdziwych ludzkich momentów.
|
|
 |
|
reasumuję i wycinam części niepotrzebne, chore lub nadpsute, choćby nawet w niewielkim stopniu.
|
|
 |
|
widzę wyraźniej, słyszę lepiej, czuję intensywniej, całuję czulej.
|
|
 |
|
jej radość jest jak wybuch wulkanu : niespodziewana, nieobliczalna, o ogromnej sile, niekiedy powodująca wiele szkód. ale to się nie liczy, ważny jest tylko uśmiech i przyspieszone bicie serca. będą dłonie, będą oczy, będą usta, będą włosy! będą. i nikt tego nie zmieni.
|
|
 |
|
to właśnie ty zmieniasz moje życie , to dzięki Tobie znowu się uśmiecham . dziękuję za te chwile wszystkie . za tysiące szczerych rozmów . tyle lat już się znamy wiemy o sobie wszystko . DZIĘKUJĘ CI ZA TA PRZYJAŹŃ : *
|
|
|
|