 |
Wiemy, jak poruszać tym, co mama w genach dała. [CLEO]
|
|
 |
Wylewam alkohol – nie ufam mu, nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie Tobą i chodzić naćpany doba za dobą. Wyczuwam Twój zapach chyba na jakieś milion mil i mam wyjebane czy ktoś w to wierzy. [BORIXON]
|
|
 |
And when I'm gone, just carry on, don't mourn rejoice every time. You hear the sound of my voice just know that I'm looking down on you smiling. And I didn't feel a thing, so baby don't feel no pain, just smile back. [EMINEM]
|
|
 |
Obojętnie, co by się stało, nie wierz nigdy w to, jeśli ktoś Ci będzie wmawiać, że jesteś nikim. Bądź sobą i podążaj za swoimi marzeniami, a tym wszystkim rurom, które szukają dziury w całym
Ośli kutas w dupę. [SŁOŃ]
|
|
 |
Pcham się jak głupia ćma do żarówki. Spłonę. Dlatego, że dostanę to, czego chcę, oddam się temu, a później zostanę oszukana lub dlatego, że zostanę odtrącona już na starcie. Jestem skazana na destrukcję. Jestem dzieckiem destrukcji. Jestem sama sobie destrukcją. Pieprzoną katastrofą myśli.
|
|
 |
Dawno zamarzło serce mi, poznałam syf i łzy. A dziś mam w sobie siłę, dziś nie czuje nic./Alex
|
|
 |
' Daję Ci serce, pęknięte serce w nim tylko ból i smutek, nic więcej. '
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy wchodzisz na gadu, zmieniasz status na dostępny a on natychmiast staje się niewidoczny? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? NIE WIESZ? TO PROSZĘ NIE PIERDOL MI O TYM, ŻE CZAS LECZY RANY... / N.
|
|
 |
|
Na pewno są jeszcze normalni faceci. Mój były zagarnął tyle skurwysyństwa dla siebie, że musiało dla kogoś braknąć./esperer
|
|
 |
|
Odeszłam od tak, bez uprzedzenia i zbędnych łez./siwaa17
|
|
|
|