 |
|
O 1 drink za dużo, o 1 drink, O parę działek i kilka piw.
|
|
 |
|
Ej, myślisz że alkoholik nigdy nie chce nie pić? Większość z nich nie ma już sił... Co ty kurwa wiesz o uzależnieniu Przecież żaden z nich nie zaczynał od helu Żyli tak jak ty i żyli tak jak cała Polska Ten, kto to rozkmini dostanie chyba nobla
|
|
 |
|
Odpalam papierosa zupełnie niepotrzebnie. Wypuszczam z dymem myśli obojętnie
|
|
 |
|
Ona jest kurwą Zło Wlazło jej w dupsko Jest zwykłą szmatą, suczką Ona jest kurwą Co z tego że ładniutką Kocha ciebie, kocha jego, kocha krótko.
|
|
 |
|
Kochanie miała nas rozdzielić starość a nie twoje chlanie Nie twoje chlanie nie nie nie
|
|
 |
|
Giń w moich myślach i giń kurwa we śnie. / Ten Typ Mes
|
|
 |
|
byłem tylko chwilą, dla mnie to niesprawiedliwe
|
|
 |
|
hciałbym uciec stąd i zapomnieć o wszystkim, zapytaj mnie o coś zanim spadnę na dno, zapytaj zamiast ciągle myśleć, jak wszyscy
|
|
 |
|
Chciałem o tym zapomnieć lecz droga nie tędy ćpanie i chlanie każdy płaci za swe błędy
|
|
 |
|
A kiedyś.. poganiamy na niebieskiej karuzeli.
|
|
 |
|
Od mojego wyjazdu nie rozmawiałem z Matulą. Codziennie na wyświetlaczu mojego telefonu wyświetlają się dziesiątki nieodebranych od niej połączeń. Ale nie potrafię z nią porozmawiać, jeszcze nie teraz - wyjaśnić jej wszystko. Powiedzieć jej, dlaczego wyjechałem i nie wracam. Nie jestem w stanie kolejny raz usłyszeć tej ciszy w słuchawce telefonu, płaczu, a po kilku sekundach tego jebanego sygnału, kiedy osoba, z którą rozmawiasz rozłącza się. Nie wybaczyłbym sobie, kiedy by coś jej się teraz stało, szczególnie wtedy kiedy nie mógł bym być przy niej w kilka sekund. Jej zdjęcie w moim portfelu, na którym jest uśmiechnięta, pełna życia jest dla mnie jednym z najważniejszych zdjęć, jest najważniejszą kobietą w moim życiu, jej miłości do mnie mogę być pewny do ostatniej sekundy mojego życia. Jest Moją Mamą. Oddałbym jej swoje ciało, swoje życie tylko by Ona mogła żyć. | niby_inny
|
|
 |
|
- Chcesz wrócić do Polski, prawda? Bo za nią cholernie tęsknisz. Dawid kogo jak kogo, ale mnie nie oszukasz. - mówiła, jak zawsze spokojnym i pewnym siebie głosem. - Nie chce wracać, wiesz, że ja kocham ten Amsterdamski klimat. - odpowiedziałem natychmiastowo nie dając za wygraną. - Możesz mówić co chcesz, ja po Twoim głosie nawet przez telefon wyczuje, każde uczucie, wiesz o tym. - nie poddawała się. - Wiem. Andżela, odezwę się później, muszę wziąć kąpiel. - rozłączyłem się od razu kiedy wypowiedziałem ostatnie słowo, nie pozwalając dojść jej do słowa. Znała mnie, na wylot, jak własną kieszeń. Mogłem udawać, zmagać się ze wszystkim w sobie, nie mówiąc o moich uczuciach nikomu, a Ona jako jedyna wiedziała wszystko. Rozumiała mnie bez słów. Może jest jeszcze Młoda, czasem wkurwiająca i pyskata. Jest typową dresiarą z tych szarych blokowisk, która kocha rap i piłkę nożną. Lubi się wydurniać, rzadko kiedy jest poważa ale jest dla mnie jak siostra, której ufam jak nikomu innemu.| niby_inny
|
|
|
|