 |
I śpię z telefonem, bo nie wiem kiedy zadzwonisz
|
|
 |
szacunek za szacunek,kotku.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, ze cały świat zjednoczył się tylko po to, by pokazać mi wielkiego fucka.
|
|
 |
cześć. nie chcę szczeniackich wyznań, chcę być bliżej Ciebie niż syjamski bliźniak
|
|
 |
chcesz prawdę? prawdy możesz nie udźwignąć
|
|
 |
Wszyscy potrzebujemy kogoś, kto będzie tylko nasz.
|
|
 |
To, że nie okazuje swoich uczuć wobec Ciebie, wcale nie znaczy, że ich nie mam, wręcz przeciwnie, przerastają mnie.
|
|
 |
szczerość dzisiejszych czasów? chuja warta.
|
|
 |
wyleczona z tej kurwa pojebanej jebniętej miłości .
|
|
 |
juuuuuuż Cię nie kocham skarbie ; )
|
|
 |
terapia " mam Cię w dupie " - zakończona sukcesem. ; DDDD
|
|
 |
`Co Ty z sobą robisz, dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz, mała, co jest?' zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co? wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru. Po prostu siedzieliśmy w milczeniu, którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywał się ruchom moich dłoni sięgających co chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w pewnej chwili wziął mnie na ręce, a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu. [ xxx ] `
|
|
|
|