 |
jutro podobnież jest dzień mówienia prawdy, choć nie wierzę w te powymyślane daty z doklejonymi świętami, to byłoby miło gdyby w końcu przypomniał sobie o mym istnieniu, i w końcu szczerze powiedział jak jest na serio, czy między nami nadal coś trwa, a może tego wszystkiego nigdy nie było, czy jestem już przeszłością zakopaną gdzieś na dnie serca czy wciąż liczę się ponad wszystko i wszystkich wokół. | endoftime.
|
|
 |
O dziwo, czas, który goi rany, pokazał też, że w życiu można kochać więcej niż jedną osobę.
|
|
 |
Otarcie się o śmierć nic nie zmienia. Śmierć - zmienia wszystko.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym kark, za każdym razem przyprawiający o dreszcze, i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego potrzebujesz. | endoftime.
|
|
 |
otwarte okno, powiew zimnego wiatru wywoływał ciarki na całym ciele, jesienny wieczór spędzany siedząc na parapecie, pośród przerażającego ciszy, był już standardem w jej życiu. siedząc tak, przykurczała kolana do klatki piersiowej i opierając o nie swój podbródek, w myślach odtwarzała chwile, dzięki którym istniało szczęście. jego uśmiech, słowa i gesty przewijały się przez multum innych wspomnień, zatrzymanych gdzieś na dnie pamięci, tak po prostu nie dając spokoju i szansy na oddech każdego dnia. spływające po policzkach łzy, bezdźwięcznie odbijały się o podłogę, przypominając o sensie życia, który zniknął wraz z jego odejściem. | endoftime.
|
|
 |
Wszyscy poszukują swojej drugiej połówki a mnie mama urodziła w całości . ; D
|
|
 |
Fakt . Nikt nie mówił ,że będzie łatwo, ale kurwa bez przegięć ..
|
|
 |
Boże ześlij mi chłopaka dla którego 'na zawsze' nie znaczy na dwa miesiące .
|
|
 |
- Narysowałam Ci serce ekierką ..
- Ekierką . ? Przecież tak się nie da . !
- Da się . ! Jak się kocha to wszystko się da . !
|
|
 |
- Jak opiszesz swoje emocje . ?
- Dwa słowa, dziewięć liter .
- "Kocham Cię" . ?
- Nie, "Był chujem" .
|
|
 |
Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki . Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia . Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu .♥
|
|
 |
Moja miłość życia . ?
Weekend, ale co dziesięć miesięcy zdradzam Go z wakacjami . ; D
|
|
|
|