 |
|
Mocno przegryzasz wargę
Szybko oddychasz, pragniesz
Kochanie dzisiaj się zahamowań pozbyłaś prawie
|
|
 |
|
A Wy?
Wygodne życie, szampan w nocnych klubach
A my?
Przekręty i w zawiasach pucha
A Wy?
Louis Vuitton, Prada i La Perla
A my?
Prima sort sport, rap na ciętych werblach
A Wy?
Na salonach klasa, wyuzdany seks
A my?
Echo w telefonach, hazard i bez przerwy stres
|
|
 |
|
Lubię duże dupy i płaskie brzuchy
Duże cycki i fajne ciuchy
Różne drinki, głownie z wódy
Byle dały efekt skrajnie duży
|
|
 |
|
Jestem po to żeby mówić 'Tak, chcę więcej'
Po to żeby lubić jak ssiesz wdzięcznie
|
|
 |
|
mam wyjebane na te laski z nosami w chmurach
tak puste, że kojarzy się z nią tylko dziura
|
|
 |
|
Niektórzy uważają , że w smutku można znaleźć jakieś plusy i gdyby się tak nad tym zastanowić , mają rację ...
|
|
 |
|
usiądźmy znów obok, porozmawiajmy na spokojnie, albo i nie, nie potrafię być spokojna. / i.need.you
|
|
 |
|
ludzie są tacy śmieszni, że grzechem byłoby się z nich nie śmiać. / i.need.you
|
|
 |
|
zbyt mało wiem by wiedzieć, jak znieczula się myśli. / i.need.you
|
|
 |
|
Znów zimno mi. Ciebie tu nie ma, takich dłoni nie ma nikt / i.need.you
|
|
 |
|
To dziwne uczucie , kiedy boisz się , że stracisz coś , czego nie posiadasz ...
|
|
|
|