 |
|
każdy nóż wbity w moje plecy dziś się odzywa, wbija się głębiej, przebija kości, krwi już tam nie ma, ale kości mam kruche, łatwo się łamią,kruszą,gniotą, boję się, że jak któreś ostrze dotrze do serca, to może być po mnie
|
|
 |
|
Licz na Siebie, nie licz na czyjąś ingerencje . Życie to Twój syf, nikt nie ogarnie go lepiej
|
|
 |
|
Bo wiele rzeczy boli, inspiruje, wkurza, życie jest piękne ale czasem potrafi kaleczyć jak róża
|
|
 |
|
Jestem w tak bardzo dobry sposób postrzegana przez ludzi, że po spotkaniu z Tobą wyrzuty sumienia wydrapują mi oczy. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Najmniej groźny jest ten, co najgłośniej szczeka
|
|
 |
|
Rana cały czas krwawi, pewnie znów mi się przyśnisz.
Teraz piję bez względu na to co o tym myślisz.
|
|
 |
|
Siedzę w pustym mieszkaniu, myślę o tym jak było.
Pytam czemu, to wszystko się tak szybko zużyło.
Czy to miłość w ogóle, skoro zgasł już ten płomyk.
Cały ból w tym momencie, nie jest mi oszczędzony.
|
|
 |
|
Widzę jak stoisz w oknie, mi brakuje oddechu.
I nie jestem już adresatem, twoich uśmiechów.
|
|
 |
|
Chodź nas nie ma, to nigdy nie porzucę tych wspomnień.
|
|
 |
|
Co dzień myślę o Tobie, nic dziwnego w tym nie ma.
Płace dość słoną cenę, za te wszystkie wspomnienia.
|
|
 |
|
Ideału szukając wśród niedoskonałości.
|
|
 |
|
Żaden z moich braci nie obawia się jutra,
Miał więcej scysji niż pozycji kamasutra.
|
|
|
|