| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jak ty to robisz? przez całą noc płaczesz, wijesz się z bólu i tęsknoty a na następny dzień uśmiechasz się od ucha do ucha i jesteś taka jak dawniej, jak ty to robisz? |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "to jest ten czas, nie mam już siły krzyczeć, bo to jest ten czas,
by nadstawić drugi policzek." Małpa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Bo dowód miłości jest wtedy, gdy bez żadnych słów przychodzisz i mnie przytulasz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Który raz już próbujemy to naprawiać?" Pezet |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość, to nawet jeśli wygląda na nietkniętego, nigdy nie jest już taki jak przedtem. | Jodi Picoult |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tak, zdecydowanie kocham go najbardziej ze wszystkich ludzi. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | może nie był idealny , ale był kimś kogo kochałam . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i czemu oni nigdy tak nie cierpią, potrafią ogarnąć się w kilka godzin i zakochać na nowo, a my cierpimy tygodniami, miesiącami, a w gorszych przypadkach nawet latami? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nie będziesz do mnie pisać przez parę dni, zrozumiem. jeśli nagle przestanie mi zależeć, mam nadzieję, że zrozumiesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Możesz wszystko - zmienić, zapomnieć, wybaczyć, powiedzieć, wykrzyczeć, wyznać, odejść. Tylko najpierw sam sobie odpowiedz czy tego naprawdę chcesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak idealnie uświadomił ją, że nic dla niego nie znaczy. Tak idealnie bała się wymówić na głos, że odszedł. |  |  |  |