 |
I wtedy własnie zaczęłam Cie kochać. Niewiem, sama jeszcze tego ogarniam. Chyba od zawsze lubiłam zaczynać to, co nigdy nie ma końca, i jest pozbawione najmniejszego sensu..
|
|
 |
I mowisz mi żebym przestała wkońcu płakać. ale jak mam nie płakać, gdy widzę, że mój świat się sypie. kruszy się jak ciastko.. gdy mój świat traci jaki kolwiek sens, gdy odchodzisz w momencie gdy Cie najbardziej potrzebuje ?
|
|
 |
Ty znasz takie uczucie, gdy siadasz na łożku i czujesz, że to koniec. koniec końca końców. Ty to wiesz. Ty to bardzo dobrze znasz..
|
|
 |
nie jestem idealna.. bialą bluzkę zawsze poplamię, a rajstopy zawsze podziurawie. a i jeszcze jedno.. zawsze, ale to zawsze będę Cie kochać !
|
|
 |
wróć. nie mogę oddychać..
|
|
sshe dodał komentarz: do wpisu |
2 września 2010 |
 |
Wolisz prezent czy tort? -Dlaczego pytasz? -Bo nie wiem, czy obwiązać się kokardą czy wysmarować kremem czekoladowym / zozolandia
|
|
 |
chyba będzie najlepiej, jak kupi pan bilet powrotny z mojego serca.
|
|
 |
Wychodząc z siebie zamknij usta.
|
|
 |
Uwielbiam gonić Cię wzrokiem, ukradkiem spoglądać co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia, byś przypadkiem tego nie zobaczył.
|
|
 |
Pytam boga czy rozdał lepsze karty bo kurwa mam wrażenie, że to jakieś żarty.
|
|
 |
Przepraszamy. Trwa likwidacja uczuć!
|
|
|
|