 |
|
99669999996669999996699666699666999966699666699 99699999999699999999699666699669966996699666699 99669999999999999996699666699699666699699666699 99666699999999999966666999966699666699699666699 99666666999999996666666699666699666699699666699 99666666669999666666666699666669966996699666699 99666666666996666666666699666666999966669999996 Zaznacz dwie pierwsze 9 naciśnij F3 potem wciśnij 9 / turlajdropsa55
|
|
 |
jest bardzo dobrze, ale tęsknie za tym co bylo kiedys ;)
|
|
 |
Morał tej wódki był taki, że dzieci z zespołem Downa stworzą nową cywilizację oraz sa kolejną gałęzią drzewa genealogicznego homo sapiens, jądro ziemii zwalnia, a ruch obrotowy ziemii ulega wachaniom czego skutkiem będzie czarnoskóry prezydent Chin..
|
|
 |
jestem dumna z tego, że jestem stąd!
|
|
 |
to Jastrzębie-Zdrój więc się za bardzo nie rozpędzaj, to twierdza, potwierdzam nie ma lepszego miejsca :))
|
|
 |
|
'' Potrzebuje chłopaka który na imprezie, nie zapomni ze ma dziewczynę. ''
|
|
 |
wesołych świąt wszystkim życzę!
zdrowia, szczęścia, pomyślności,
dużo miłości i pogody ducha!
żeby wszystko w Waszym życiu ułożyło
się tak, jak tego pragniecie,
żeby na Waszej buzi zawsze gościł uśmiech,
żebyście poczuli magię rodziny siedząc przy stole,
pod choinką znajdźcie swoje wymarzone prezenty,
uważajcie na ości w karpiu
i niech kolejny rok będzie lepszy,
niech przyniesie więcej uśmiechu i radości!
|
|
 |
Szkoła: ALL DAY. Praca domowa: ALL NIGHT Sprawdzian: What the FUCK?!
|
|
 |
ZOZOLCIA ŻYCZY WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT I PIJANEGO SYLWESTRA! ♥
|
|
 |
- co chcesz na Gwiazdkę? - zapytałam go, trochę podirytowana po raz dwudziesty - Ciebie. - odpowiedział, z niewinnym uśmiechem na ustach. - okey, zrobię sobie kokardę z włosów jak Lady Gaga, opakuję się w różowy papier i moja matka przyniesie mnie pod Twój dom, okey? - jak dla mnie idealnie - wyszeptał, i czule pocałował mnie w czoło, śmiejąc się cicho.
|
|
 |
Twoje namiętne, przesycone erotyzmem pocałunki, sprawiły, iż zapomniałam, że na podwórku jest najzwyczajniej w świecie zimno, a ja stoję w krótkich szortach i podkoszulku na ramiączkach, w kapciach, zawieszona na chudej szyi. teraz kaszlę i kicham średnio co trzydzieści sekund i musisz nosić mnie na rękach, bo boli mnie kręgosłup. mógłbyś panować nad sytuacją, a nie oddawać się jej jak ja, wiesz.
|
|
|
|