głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika forbidden_love

2. To Ci się zwyczajnie nie opłaci.  Mężczyźni  Olu  to zdobywcy. Może Cię kochać  ale w momencie kiedy zaczniesz na niego naciskać po prostu ci ucieknie.   To co mam zrobić mamo ?   zapytała jak wtedy kiedy miała 13 lat.    Nic kochanie. Czekać.    Piotr C.  Pokolenie Ikea

need.you.here dodano: 28 listopada 2014

2. To Ci się zwyczajnie nie opłaci. Mężczyźni, Olu, to zdobywcy. Może Cię kochać, ale w momencie kiedy zaczniesz na niego naciskać po prostu ci ucieknie. -To co mam zrobić mamo ? - zapytała jak wtedy kiedy miała 13 lat. - Nic kochanie. Czekać." //Piotr C. "Pokolenie Ikea"

1.  Widzisz córeczko   powiedziała matka po chwili dłuższego namysłu.   Jeżeli on odsuwa Ci krzesło  kiedy siadasz  otwiera drzwi  kiedy wsiadasz  podaje płaszcz i ułatwia wejście do lokalu   to nie znaczy  że Cię kocha. Nie powinnaś mylić dobrych manier z zaangażowaniem. Jeżeli trzyma Twoje włosy  kiedy wymiotujesz jak kot na imprezie  to nie znaczy że Cię kocha. Jeżeli się z Tobą przespał   to nie znaczy  że Cię kocha. Nawet jeżeli następnego dnia zadzwonił. Nawet jeżeli przespał się ponownie. Nawet jeśli sypia z Tobą od roku   to nie znaczy że Cię kocha i że do czegokolwiek się zobowiązał. Nawet jeśli mówi  że kocha  to może to oznaczać zupełnie coś innego... Ja wiem Olu  że jesteś z innego pokolenia. Mamy równouprawnienie  kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna  może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie  nie ma tak nieśmiałego mężczyzny  żeby nie był w stanie wystartować wtedy kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń  nie ścigaj  nie napieraj.

need.you.here dodano: 28 listopada 2014

1. "Widzisz córeczko - powiedziała matka po chwili dłuższego namysłu. - Jeżeli on odsuwa Ci krzesło, kiedy siadasz, otwiera drzwi, kiedy wsiadasz, podaje płaszcz i ułatwia wejście do lokalu - to nie znaczy, że Cię kocha. Nie powinnaś mylić dobrych manier z zaangażowaniem. Jeżeli trzyma Twoje włosy, kiedy wymiotujesz jak kot na imprezie, to nie znaczy że Cię kocha. Jeżeli się z Tobą przespał - to nie znaczy, że Cię kocha. Nawet jeżeli następnego dnia zadzwonił. Nawet jeżeli przespał się ponownie. Nawet jeśli sypia z Tobą od roku - to nie znaczy że Cię kocha i że do czegokolwiek się zobowiązał. Nawet jeśli mówi, że kocha, to może to oznaczać zupełnie coś innego... Ja wiem Olu, że jesteś z innego pokolenia. Mamy równouprawnienie, kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna, może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie, nie ma tak nieśmiałego mężczyzny, żeby nie był w stanie wystartować wtedy kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń, nie ścigaj, nie napieraj.

2.Robiłam sobie nadzieje wmawiając że i tak nic z tego nie będzie. Przeczyłam samej sobie mając tę cholerną nadzieję. Ty? Nie pozostawiałeś mi innego toku myślenia. Kochałam rozumiesz ? Bolało. Cierpiałam. Potrzebowałam odwyku. Chciałam się odciąć. Uciszyć to uczucie tak jak zrobiłam to jakiś czas temu. Nie potrafiłam.. Już nie potrafiłam.. Było o wiele ciężej.  Układałam sobie wszystko . Płakałam nocami  byłam nieprzytomna za dnia..  Byłam już bardzo bliska tego aby  postanowić sobie o definitywnym zakończeniu mojego cierpienia.. Znów się nie udało. Dałeś znać o sobie. Krew przepompowała moje serce  dziesięć razy szybciej niż zwykle. Znów wiedziałam  ze kocham. I ze kochać już będę. I tęsknię.. I chcę Cię obok.  I wiem  ze  moja miłość  nie jest dla Ciebie wystarczająca. Wiem   że mnie uwielbiasz. Lecz.. ja nie potrafię kochać Cię jak brata. Bo pokochałam Cię czystą miłością do mężczyzny   nie do przyjaciela.  Nie chodzi o pociąg seksualny  Kocham Cię..  sama nie wiem za co .

need.you.here dodano: 26 listopada 2014

2.Robiłam sobie nadzieje wmawiając że i tak nic z tego nie będzie. Przeczyłam samej sobie mając tę cholerną nadzieję. Ty? Nie pozostawiałeś mi innego toku myślenia. Kochałam rozumiesz ? Bolało. Cierpiałam. Potrzebowałam odwyku. Chciałam się odciąć. Uciszyć to uczucie tak jak zrobiłam to jakiś czas temu. Nie potrafiłam.. Już nie potrafiłam.. Było o wiele ciężej. Układałam sobie wszystko . Płakałam nocami, byłam nieprzytomna za dnia.. Byłam już bardzo bliska tego aby postanowić sobie o definitywnym zakończeniu mojego cierpienia.. Znów się nie udało. Dałeś znać o sobie. Krew przepompowała moje serce dziesięć razy szybciej niż zwykle. Znów wiedziałam, ze kocham. I ze kochać już będę. I tęsknię.. I chcę Cię obok. I wiem, ze moja miłość nie jest dla Ciebie wystarczająca. Wiem , że mnie uwielbiasz. Lecz.. ja nie potrafię kochać Cię jak brata. Bo pokochałam Cię czystą miłością do mężczyzny - nie do przyjaciela. Nie chodzi o pociąg seksualny, Kocham Cię.. sama nie wiem za co .

1.Kochałam. Tłumiłam to uczucie. Ucichło. Schowałam je.  Tak jak chowa się pamiątki mające dla nas ogromne znaczenie gdzieś głęboko  do których zagląda się rzadko jednakże z wielkim uczuciem i sentymentem  przypominając sobie każdy najmniejszy szczegół z czym bądź kim związany jest ten przedmiot. To uczucie  zostało odłożone na bok. Z biegiem czasu  przykrywała je kolejna warstwa kurzu. I w pewnym momencie postanowiłam zrobić porządki. Starłam go z mojego serca. Odnowiłam to co kiedyś podtrzymywało mnie przy życiu. Cieszyłam się bo w moim sercu wreszcie znów zaczęło się coś dziać. Odnowiony kontakt. Znów byłeś blisko. Znów spotkania z Tobą dawały mi ogrom szczęścia. Znów mogłam wpatrywać sie w Twoje oczy  znów one patrzyły w taki sposób tylko na mnie. I znów komplikacje.. znów chciałam uciec  odciąć się od tego.. z każdym kolejnym razem było coraz ciężej. Kochałam. Cholernie kochałam. Łamałam swoje serce. Tak. Robiłam to ja sama.

need.you.here dodano: 26 listopada 2014

1.Kochałam. Tłumiłam to uczucie. Ucichło. Schowałam je. Tak jak chowa się pamiątki mające dla nas ogromne znaczenie gdzieś głęboko, do których zagląda się rzadko jednakże z wielkim uczuciem i sentymentem, przypominając sobie każdy najmniejszy szczegół z czym bądź kim związany jest ten przedmiot. To uczucie zostało odłożone na bok. Z biegiem czasu przykrywała je kolejna warstwa kurzu. I w pewnym momencie postanowiłam zrobić porządki. Starłam go z mojego serca. Odnowiłam to co kiedyś podtrzymywało mnie przy życiu. Cieszyłam się bo w moim sercu wreszcie znów zaczęło się coś dziać. Odnowiony kontakt. Znów byłeś blisko. Znów spotkania z Tobą dawały mi ogrom szczęścia. Znów mogłam wpatrywać sie w Twoje oczy, znów one patrzyły w taki sposób tylko na mnie. I znów komplikacje.. znów chciałam uciec, odciąć się od tego.. z każdym kolejnym razem było coraz ciężej. Kochałam. Cholernie kochałam. Łamałam swoje serce. Tak. Robiłam to ja sama.

Znam Cię totalnie inaczej  niż wszyscy inni.

never.love dodano: 25 listopada 2014

Znam Cię totalnie inaczej, niż wszyscy inni.

Myślałam  że stać Cię choć na szacunek. Jak zwykle się przeliczyłam.

never.love dodano: 25 listopada 2014

Myślałam, że stać Cię choć na szacunek. Jak zwykle się przeliczyłam.

Karty na stół  oboje pokazujemy swoje serca  Ryzykując wszystko  mimo że to bardzo trudne

never.love dodano: 25 listopada 2014

Karty na stół, oboje pokazujemy swoje serca Ryzykując wszystko, mimo że to bardzo trudne

Bo wszystko co we mnie  Kocha wszystko co w tobie

never.love dodano: 25 listopada 2014

Bo wszystko co we mnie Kocha wszystko co w tobie

Ja nie jestem panną  którą się odkłada na potem

never.love dodano: 25 listopada 2014

Ja nie jestem panną, którą się odkłada na potem

Nie jestem z tych  których zrozumiesz za pierwszym razem

never.love dodano: 25 listopada 2014

Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem

I nagle zdajesz sobie sprawę  że to on Cię zabija.

never.love dodano: 25 listopada 2014

I nagle zdajesz sobie sprawę, że to on Cię zabija.

Chcę ukryć prawdę  Chcę Ciebie chronić  Ale z bestią w środku mnie  Nie ma gdzie się ukryć

never.love dodano: 25 listopada 2014

Chcę ukryć prawdę Chcę Ciebie chronić Ale z bestią w środku mnie Nie ma gdzie się ukryć

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć