 |
Zdarte ramię do krwi, nadgarstek, kolano, kostka i cała obolała tak to wszystko mam na ciele, ale na własne życzenie ...Specjalnie jechałam na rolkach szybko bardzo bo wiedziałam, że może mi się coś stać.. No i stało był kamień, którego nie zauważyłam przy mojej prędkości i podbiło mnie a następnie upadłam.. Nie czułam bólu fizycznego, po prostu leżałam na tej drodze nie myśląc nawet o tym żeby się podnieść. Łzy spadały z oczu uderzając o jezdnię nie dlatego, że bolała mnie ręka i noga, nie .. Dlatego, że jestem naprawdę w ciężkiej sytuacji psychicznej i sobie nie radzę. Dlatego, że może właśnie przed chwilą minęłam miejsce, z którym mam najmilsze wspomnienia związane z Nim.. Upadłam kawałek od tego miejsca. Tak jak i upadłam po Twoim odejściu, tamten upadek był jeszcze gorszy bardziej bolący..Czuj jak mnie pali skóra i leci krew z miejsc na ciele, na które upadłam, ale to jest 1/1000 tego bólu co był po twojej stracie i jest ../lokoko
|
|
 |
|
Wypijmy za szczęście, które kiedyś kurwa nadejdzie.
|
|
 |
|
Nie dotykaj mojej dłoni. Znów pomyślę, że Ci zależy.
|
|
 |
|
Teraz to widać, kto tu kochał bardziej.
|
|
 |
A teraz ogromne wyrzuty sumienia będą mnie dręczyć .. Bo nie chciałam tego powiedzieć..To, że nie pojechałam dzisiaj na te zakupy i musiałam iść do szkoły wcale mi by nie przeszkadzało.. To był tylko i wyłącznie pretekst do tego, by uwolnić emocje .Ze spokojem zamknąć oczy położyć się na łóżko i dać upust łzom.Na koniec pod wpływem smutnej piosenki zasnąć.Zbyt dużo wspomnień związanych z nim powróciło w te ciepłe dni .. Tak było ciepło to się spotykaliśmy, nie chciałam żeby to się kończyło nigdy, a teraz jestem sama.. Wracam do miejsc gdzie byliśmy razem, siedzę tam tak długo ile mogę wspominając nasze wspólne piękne chwile razem.../lokoko
|
|
 |
Łudzę się... takie naiwne życzenie, coś w co nieśmiało, lecz w głębi siebie mocno wierzę, że będziemy kiedyś potrafili stanąć na przeciwko siebie i zmierzyć się cieplejszym spojrzeniem, zamiast wypalać sobie rany na ciele tą namacalną nienawiścią. Że porozmawiamy normalnie, chociażby o czymś bezsensownym, zamiast obrzucać się bluzgami. Że wspominanie przestanie być synonimem goryczy i bólu, a gdzieś tam między żebrami na sekundę zrobi się cieplej.
|
|
 |
Ten folder z naszymi zdjęciami wciąż nosi słodką nazwę, wspomnienia nadal przewijają się wśród codziennych myśli, jakieś ułamki sekund, jakieś zastanowienie, krótka refleksja. Rozsądek miał być ostatnim doradcą i był, bo bezpieczniej byłoby zostać, nie ryzykując rozbicia własnego serca. Ale tu kierunkowskazem było Twoje dobro, Twoje szczęście i mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiesz, pojmiesz na o ile więcej zasługujesz, niż to co ja mogę Ci dać. I choć właściwie idziemy teraz własnymi, różnymi ścieżkami to tam w środku mam wyryte Twoje imię już do końca. Jest jak blizna, podobna do tych na kolanach z dzieciństwa, przywołujących na myśl tamtą beztroskę i multum pięknych chwil, których najzwyczajniej nie da się zapomnieć, wymazać.
|
|
 |
Nie przejmuję się opinią tych ludzi, którzy mnie nie znają, a oceniają na podstawie suchych faktów, nie znając żadnych historii, przyczyn mojego postępowania. I skoro spędzam z Nim tak dużo czasu, skoro podaję Mu swoją dłoń na spacerze i całuję Jego usta - niech mają ten status, nie napawają się nim i tworzą kolejne spekulacje, plotki i opinie o mnie. Ale błagam, Ty nie podnoś tego do Bóg wie jakiej wartości, bo to, co się wyświetla w internecie, nijak ma się do tego, co świeci w moim sercu. Bo to, że jestem tak blisko Niego, nie znaczy, że Go kocham. Znasz mnie. Pamiętaj o tym, że poznałeś mnie tak dogłębnie, dotkliwie i zaufaj temu, a nie portalom, proszę.
|
|
 |
I miałam dodać wpis o tym co dzisiaj odczułam , o tym ,że boje sie powroty do uczuć z przeszłości a one chyba zaczynają powracać, no i o powrocie dzisiejszym do dzieciństwa .. Ale nie mam siły już dzisiaj .. więc jutro chyba dodam bo musze przelac te uczucia ../lokoko
|
|
 |
Szczęśliwa Megaa FIZYKA ZALICZONA !!!! :D Mmmmm Talent się am ;d ahahaahaha no to beka ;d /lokoko
|
|
|
|