głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

I kolejną noc zasnę z podkrążonymi oczami i butelką wódki w prawej dłoni.. Znów budząc się poczuję ten przeszywający od wewnątrz ból ciągnący się od głowy  aż po lewą stronę klatki piersiowej.. Znów wrócę do bolącej rzeczywistości.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 17 stycznia 2011

I kolejną noc zasnę z podkrążonymi oczami i butelką wódki w prawej dłoni.. Znów budząc się poczuję ten przeszywający od wewnątrz ból ciągnący się od głowy, aż po lewą stronę klatki piersiowej.. Znów wrócę do bolącej rzeczywistości. / lovexlovex

ubrana w czarne leginsy  malinową tunikę  czarne bolerko i szpilki tego samego koloru  z idealnie ułożonymi włosami i lekkim makijażem  podeszłam do twojego  najlepszego kumpla  a on obdarował mnie delikatnym pocałunkiem  w policzek. najprzyjemniejsza sytuacja tego dnia. nie  nie chodzi mi o adorowanie mojej osoby  przez kolegę  a o zazdrość w twych niebieskich patrzałkach i o to jak krzyczałeś na niego  gdy znikłam zza rogiem  grożąc  mówiąc  iż jestem twoja.

waniilia dodano: 17 stycznia 2011

ubrana w czarne leginsy, malinową tunikę, czarne bolerko i szpilki tego samego koloru, z idealnie ułożonymi włosami i lekkim makijażem, podeszłam do twojego, najlepszego kumpla, a on obdarował mnie delikatnym pocałunkiem, w policzek. najprzyjemniejsza sytuacja tego dnia. nie, nie chodzi mi o adorowanie mojej osoby, przez kolegę, a o zazdrość w twych niebieskich patrzałkach i o to jak krzyczałeś na niego, gdy znikłam zza rogiem, grożąc, mówiąc, iż jestem twoja.

po spotkaniu zdjęła ulubioną sukienkę  swojego ukochanego i rzuciła ją niedbale na łóżko. wyciągnęła dres z szafki  pobiegła do łazienki ubrać niechlujny strój oraz zmyć makijaż. nie zauważyła komórki  którą zostawił na biurku. przebrała się  przy okazji wykąpała. mokre włosy uczesała w niedbałego kucyka. zaczynała balsamować nogi  gdy usłyszała dzwonek. nie dokończyła tej czynności  pomyślała  że to mama wróciła z pracy. niestety myliła się. to on  zapomniał telefonu. przeprosiła go  chciała wrócić do łazienki i ogarnąć się. nie pozwolił. 'naturalnie wyglądasz piękniej  Kochanie'   powiedział i zaniósł ją przez cały korytarz  część salonu i schody do pokoju.

waniilia dodano: 17 stycznia 2011

po spotkaniu zdjęła ulubioną sukienkę, swojego ukochanego i rzuciła ją niedbale na łóżko. wyciągnęła dres z szafki, pobiegła do łazienki ubrać niechlujny strój oraz zmyć makijaż. nie zauważyła komórki, którą zostawił na biurku. przebrała się, przy okazji wykąpała. mokre włosy uczesała w niedbałego kucyka. zaczynała balsamować nogi, gdy usłyszała dzwonek. nie dokończyła tej czynności, pomyślała, że to mama wróciła z pracy. niestety myliła się. to on, zapomniał telefonu. przeprosiła go, chciała wrócić do łazienki i ogarnąć się. nie pozwolił. 'naturalnie wyglądasz piękniej, Kochanie' - powiedział i zaniósł ją przez cały korytarz, część salonu i schody do pokoju.

Dziś przechodząc przez park  zobaczyłam parę staruszków. Na ich twarzy obok zmarszczek widniał delikatny uśmiech  spoglądali czule w swoje oczy a ich dłonie splątane były węzłem wieloletniej miłości. Patrząc na nich zatrzymałam się  a z moich oczu spłynęły łzy  nie wiem jak długo stałam przyglądając im się z zazdrością i uwielbieniem. Jak ostatnia desperatka stałam w środku kałuży i ryczałam jak dziecko  które patrzy na to co jest dla niego nieosiągalne. Dla mnie była to miłość.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 17 stycznia 2011

Dziś przechodząc przez park, zobaczyłam parę staruszków. Na ich twarzy obok zmarszczek widniał delikatny uśmiech, spoglądali czule w swoje oczy a ich dłonie splątane były węzłem wieloletniej miłości. Patrząc na nich zatrzymałam się, a z moich oczu spłynęły łzy, nie wiem jak długo stałam przyglądając im się z zazdrością i uwielbieniem. Jak ostatnia desperatka stałam w środku kałuży i ryczałam jak dziecko, które patrzy na to co jest dla niego nieosiągalne. Dla mnie była to miłość. / lovexlovex

obiecywałeś  że będziesz kochał tylko moje oczy. przyrzekałeś  że nie zostawisz ich nigdy. gdy dwa miesiące później widziałam was razem  a twoje niebieskie patrzałki czule wpatrywały się w jej zielone gały  chciałam je jej wydrapać  to chyba zrozumiałe.

waniilia dodano: 17 stycznia 2011

obiecywałeś, że będziesz kochał tylko moje oczy. przyrzekałeś, że nie zostawisz ich nigdy. gdy dwa miesiące później widziałam was razem, a twoje niebieskie patrzałki czule wpatrywały się w jej zielone gały, chciałam je jej wydrapać, to chyba zrozumiałe.

Prawdziwe kobiety mają w nosie sukienki  których nie założą i mężczyzn z którymi nie będą. Nie chorują  bo on kocha inną. Nie rozpaczają  gdy ten milczy  a tamten odpisuje zdawkowo. Nie płaczą  gdy są same. Nie słuchają ludzi  w których potęgują kompleksy. Nie spotykają się z tymi  którzy marnują ich czas. Czują  że los zaczął się odmieniać i są w stanie zrobić wszystko. Nie miewają złych humorów. Nie rzucają czym popadnie  gdy dowiedzą się o zdradzie. Nad ranem wyglądają najpiękniej. Potrafią dostosować się do każdej sytuacji. Nie gaszą papierosów w filiżankach po kawie. Świetnie opanowały sztukę udawania. Nie czują złości  gdy zobaczą inną w tej samej kreacji. Tak naprawdę  nie istnieją.

fcuk dodano: 17 stycznia 2011

Prawdziwe kobiety mają w nosie sukienki, których nie założą i mężczyzn z którymi nie będą. Nie chorują, bo on kocha inną. Nie rozpaczają, gdy ten milczy, a tamten odpisuje zdawkowo. Nie płaczą, gdy są same. Nie słuchają ludzi, w których potęgują kompleksy. Nie spotykają się z tymi, którzy marnują ich czas. Czują, że los zaczął się odmieniać i są w stanie zrobić wszystko. Nie miewają złych humorów. Nie rzucają czym popadnie, gdy dowiedzą się o zdradzie. Nad ranem wyglądają najpiękniej. Potrafią dostosować się do każdej sytuacji. Nie gaszą papierosów w filiżankach po kawie. Świetnie opanowały sztukę udawania. Nie czują złości, gdy zobaczą inną w tej samej kreacji. Tak naprawdę, nie istnieją.

Bezwstydnie całować Cię na środku ulicy. A niech się patrzą  niech wiedzą jaka jestem szczęśliwa przy Tobie.

fcuk dodano: 17 stycznia 2011

Bezwstydnie całować Cię na środku ulicy. A niech się patrzą, niech wiedzą jaka jestem szczęśliwa przy Tobie.

Kochać to znaczy być. Zawsze. Trwać przy tej osobie. Być dla Niej oparciem. Robić wszystko aby ta osoba była szczęśliwa. Cieszyć się Nią. Dbać. Pożyczać Jej kurtkę. Ocierać łzy. Odprowadzać bezpiecznie do domu. Tańczyć nawet na środku ulicy. Dzielić się swoim optymizmem  radością. Odkrywać wraz z Nią świat. Kłócić się o to  kto bardziej kocha  tęskni  by na końcu poddać się i usłyszeć Jej śmiech. Pragnąć Jej. Jej bliskości. Jej zapachu. Jej smaku. Pomagać w lekcjach. Oddawać drugie śniadanie. Życzyć Jej miłego dnia i starać się  aby taki właśnie był.

fcuk dodano: 17 stycznia 2011

Kochać to znaczy być. Zawsze. Trwać przy tej osobie. Być dla Niej oparciem. Robić wszystko aby ta osoba była szczęśliwa. Cieszyć się Nią. Dbać. Pożyczać Jej kurtkę. Ocierać łzy. Odprowadzać bezpiecznie do domu. Tańczyć nawet na środku ulicy. Dzielić się swoim optymizmem, radością. Odkrywać wraz z Nią świat. Kłócić się o to, kto bardziej kocha, tęskni, by na końcu poddać się i usłyszeć Jej śmiech. Pragnąć Jej. Jej bliskości. Jej zapachu. Jej smaku. Pomagać w lekcjach. Oddawać drugie śniadanie. Życzyć Jej miłego dnia i starać się, aby taki właśnie był.

Przywiązana do krzesła narkomanka na głodzie  przed którą położono woreczek z heroiną.  Tak się właśnie czuję  gdy jesteś daleko.

fcuk dodano: 17 stycznia 2011

Przywiązana do krzesła narkomanka na głodzie, przed którą położono woreczek z heroiną. Tak się właśnie czuję, gdy jesteś daleko.

Znów miał na sobie tą szarą bluzę którą tak uwielbiałam nosić w chłodniejsze dni.Znów tak samo siedział na schodach z fajką w ręce i gadał przez telefon.Te same gesty te same słowa.Wiedziałam że zaraz wstanie depnie na peta i wyjdzie przed blok pocierając z zimna ręce.Kiedy zrobił to wszystko dokładnie jak czułam przyszła do Niego stanęła obok i objęła Go w pół.Tego to już nie przewidziałam męczyła mnie jedynie myśl że uzależniłam się od faceta którego znam na wylot a On już nigdy nie będzie mój.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 17 stycznia 2011

Znów miał na sobie tą szarą bluzę,którą tak uwielbiałam nosić w chłodniejsze dni.Znów tak samo siedział na schodach z fajką w ręce i gadał przez telefon.Te same gesty,te same słowa.Wiedziałam,że zaraz wstanie,depnie na peta i wyjdzie przed blok,pocierając z zimna ręce.Kiedy zrobił to wszystko,dokładnie jak czułam,przyszła do Niego,stanęła obok i objęła Go w pół.Tego to już nie przewidziałam,męczyła mnie jedynie myśl że uzależniłam się od faceta,którego znam na wylot,a On już nigdy nie będzie mój. |imagine.me.and.you|

http:  www.formspring.me wanilia PYTAJCIE! :D

waniilia dodano: 16 stycznia 2011

:  teksty fcuk dodał komentarz: :* do wpisu 16 stycznia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć