 |
przepraszam, że już nie walczę. przejadłam się złudzeniami
|
|
 |
Wiesz.? Kiedyś wysłałam mu smsa , że mi na nim zależy. Dzisiaj przechodząc obok niego mogłabym mu z uśmiechem napluć w twarz.
|
|
 |
I chyba czas coś zrozumieć, odejść, pochylając głowę w dół. Zachować dla siebie to co nadal do Ciebie czuje, uśpić to, nawet zabić.
|
|
 |
Kiedyś to przynamniej czułam radość i miałam nadzieję.Póżniej straszny ból, nie chciałam już nic.A teraz ?Nie wiem co mam myśleć i nie czuje nic.Sama siebie musze okłamywać,tak jest łatwiej.Poczekam sobie tu cichutko,aż samo sie rozwiąże.
|
|
 |
czas zaczął kaleczyć w ludziach to, co nazywało się prawdą .
|
|
 |
płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną .
|
|
 |
marzyciele przyszłość nazywają : " lepszym jutrem " , realiści : " matematyczną niewiadomą " , a ludzie tacy jak ja : " brutalną rzeczywistością.
|
|
 |
na prawdę chcesz , żeby wrócił ? żeby był tu teraz z tobą , z litości , tak na prawdę nic nie czując ? nie pakowałabym się w to , wierz mi . lepiej nie mieć nic , niż mieć coś sztucznego , wymuszonego, na niby .
|
|
 |
celuj w niemożliwe , a osiągniesz nieprawdopodobne .
|
|
 |
kłamała , choć kłamstwem gardziła. Płakała , choć mówiła, że łzy nie uroni . Cierpiała , choć mówiła , że jest silna. Ufała, choć przestrzegała przed obcymi. Słuchała serca, choć innym wmawiała , że najważniejszy jest rozsądek.Pokochała , choć w miłość podobno nie wierzyła .
|
|
 |
czasami mam wrażenie , że przegrałam zakład , którego stawką było moje szczęście .. .
|
|
 |
i mniej mnie w dupie , nie odzywaj się , nie odpisuj na moje wiadomości . nie musisz na mnie nawet patrzeć , czy chociażby przelotnie dotykać . do niczego nie zmuszam , ale potem nie waż się prosić o szansę . na miłość trzeba zasłużyć .
|
|
|
|