 |
chcę kogoś na stałe, coś pomiędzy daj bucha i bądź zawsze.
|
|
 |
Dlaczego nie mogę zrozumieć, tego, że nie warto walczyć o kogoś kto nigdy nie będzie mój? W sumie to już nie walczę - błagam, bądź mój.
|
|
 |
zaczyna się ściemniać- to dobrze, bo potrzebuję samotności.
|
|
 |
gdzieś tam w zeszycie pomiędzy tematem a notatką z lekcji, są namalowane serduszka długopisem w kolorze jego oczu. //cukierkowataa
|
|
 |
ciemna uliczka prowadząca na przystanek autobusowy. bała się jak cholera ale szła tamtędy jak co dzień, to jedyna powrotna droga ze szkoły - ponoć bezpieczna. przyspieszyła kroku, dwóch kolesi śledziło ją od dłuższej chwili, zaczęła biegnąć oni też. dogonili ją i z całej siły pchnęli na betonowy murek rozcinając prawy łuk brwiowy. nie była w stanie krzyczeć, strach ją sparaliżował. zdarzyła tylko wyszeptać żeby dali jej spokój, po chwili jeden z nich wyciąga z kieszeni nóż i rani dziewczynę w brzuch. "przekaż chłopakowi, że ma czas do jutra, inaczej stawka będzie większa " wybełkotał jeden z napastników i odeszli. // cukierkowataa
|
|
 |
nie jestem miła, bo ludzie to wykorzystują, a potem się dziwią, że na świecie są gwałty i kradzieże...
|
|
 |
lubię się śmiać. o patrz znów nieświadomie wyśmiewam właśnie ciebie.
|
|
 |
jestem piękna i mądra. Nie pokochałeś mnie co oznacza, że chodzi Ci tylko o seks, a prócz penisa nie posiadasz nic więcej.
|
|
 |
nie mam czasu na pisanie o miłości, nieszczęściu i tęsknocie, bo właśnie piję wódkę i odpalam szluga.
|
|
 |
nie wolno wspominać mężczyzny. Wtedy w każdej sekundzie ginie milion komórek. Nie jest Ci ich szkoda?
|
|
|
|