 |
|
i ta pierdolona świadomość , że przecież mogłaś więcej. mogłaś sprawić by to wszystko wyglądało całkiem inaczej, by potoczyło się tak , że dziś na twarzy gościłby uśmiech. zżera Cię frustracja i świadomość , że za nic w świecie nie cofniesz czasu.
|
|
 |
|
jak miło, gdy role się odwróciły. jakie to cudowne uczucie wiedzieć , że to Tobie bardziej zależy. nie pisać, milczeć i czekać na odezwanie się z uśmiechem na twarzy, bo wiem , że co by się nie działo i tak napiszesz, ewentualnie zadzwonisz. cudownie jest się poczuć dokładnie tak jak Ty czułeś się rok temu.
|
|
 |
|
nie pasujemy do siebie - Ty wiecznie jesteś głodny, a ja do chuja nie umiem gotować!
|
|
 |
|
może kiedyś, gdy w końcu przestaniesz chodzić z głową zadartą ku górze zauważysz , że miałeś pod nosem takie szczęście.
|
|
 |
|
a gdybym miała miliardową pewność, że tego pieprzonego jutra nie będzie - już byś wiedział,wszystko.
|
|
 |
|
takie to chore, nie? a tak cholernie tego chcemy.
|
|
 |
|
dzwonią znajomi i się żegnają, haha. za to ich uwielbiam. ♥
|
|
|
|