 |
leżę na podłodze i zastanawiam się jak nazwać to, co teraz czuję.
|
|
 |
Kto niczego się nie spodziewa, nie doznaje rozczarowań. To dobra zasada. Wtedy wszystko, co przychodzi, jest już czyms
|
|
 |
podziękujesz mi kiedyś za wspólne chwile,
za wspólne picie i zaciąganie się słabymi fajkami,
za jeżdżenie na gapę,
w tę i z powrotem,
od rozumu do serca.
|
|
 |
Przecież trzeba pamiętać, że życie to przystanek. Tylko przystanek. Chwila. Kilka chwil. I nie wolno nam ani jednej zmarnować. Bo nigdy byśmy sobie tego nie wybaczyli
|
|
 |
"-O róży nauczysz się z botaniki, a o baranku z zoologii - recytował nauczyciel.
- A o kochaniu? - zapytał Mały Książę.
- Kochania nie ma w programie nauczania.
- Czy nie jest ono potrzebne do życia?"
|
|
 |
"Gdy następnym razem będziesz chciał powiedzieć mi coś takiego,
lepiej dźgnij mnie nożem, będzie mniej bolało "
|
|
 |
Cicho przyznaję, że najlepiej jest, gdy obok jesteś Ty..
|
|
 |
"Ale jechałem dalej, patrząc, jak jej postać maleje coraz bardziej,
i czując, jak wymyka mi się moje marzenie."
|
|
 |
trudno tak razem być Nam ze sobą.
bez siebie nie jest lżej.
|
|
 |
Chciałabym, żeby beze mnie Twoje serce pękło
i chciałabym być ostatnią osobą
o której myślisz zanim zaśniesz.
|
|
 |
gubiąc przyczyny w dążeniu do niemożliwych
celów
nieosiągalnych
- dlaczego
pozwalasz mi na
nadzieję?
|
|
 |
Noc. Ubrana w zwiewną różową sukienkę, siedzę na ławce, nieopodal parkietu, zerkając na Ciebie. W tle leci moja ulubiona piosenka. Nie wytrzymujesz, podchodzisz do mnie, łapiesz za rękę i prosisz do tańca. Delikatnie obejmujesz mnie w tali, a ja obejmuję Twoją szyję. Nie rozmawiamy. Patrzymy to na gwiazdy, to na swoje oczy, w których każde z Nas widzi siebie. Aż wreszcie nasze usta spotykają się w połowie drogi. Całujesz delikatnie, dbając o każdy najmniejszy szczegół. I tak przez całą noc, która mogła by trwać wieczność jednak wiem, że niedługo rozdzieli nas świt ..
|
|
|
|